Radni miejscy ustalają między sobą, kto będzie zarządzał poszczególnymi komisjami Rady Miasta Krakowa. Bardzo prawdopodobne, że nie obejdzie się bez sporów.
Radni miejscy złożyli już ślubowanie, wybrali również prezydium RMK. Teraz przyszedł czas na obsadzenie poszczególnych komisji, które zajmują się m.in. opiniowaniem projektów uchwał. Radni dzielą je na ważne i mniej ważne. Do tych pierwszych z pewnością należy Komisja Planowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska. Jej członkowie poprawiają przygotowane przez urzędników plany miejscowe, które wyznaczają, gdzie mają powstać bloki, a gdzie parki, szkoły czy drogi. Za istotne uważane są też m.in. Komisja Budżetowa, Komisja Infrastruktury oraz Komisja Mienia i Rozwoju Gospodarczego. Radni z tej ostatniej wyrażają zgody (bądź nie) na sprzedaż gminnych mieszkań.
Kontrola prezydenta
Wśród radnych trwają właśnie rozmowy, kto zasiądzie w prezydiach poszczególnych komisji. Dużo do powiedzenia ma w tym zakresie Koalicja Obywatelska, posiadająca większość w Radzie Miasta Krakowa. Jak mówi nam przewodniczący klubu KO Grzegorz Stawowy, pomysł jest taki, by część komisji zlikwidować, a część połączyć, ponieważ obecnie jest ich za dużo, a poza tym niektóre mają bardzo podobne kompetencje.
– Przykładowo dwie i pół komisji zajmuje się aktualnie ochroną środowiska. Chcemy je połączyć w jedną. Osobno będzie działała komisja planowania, która dotychczas zajmowała się również kwestiami, związanymi z ochroną środowiska. Trzeba jej dołożyć obowiązki, wynikające z nowej ustawy o planowaniu przestrzennym – mówi Stawowy. – Zależy nam na tym, żeby podnieść rangę polityki senioralnej poprzez powołanie nowej komisji lub rozszerzenie zakresu którejś z obecnie istniejących. 1/3 krakowian jest po 60., a 27 proc. w wieku emerytalnym. Potrzeba, żeby ich interesy były właściciwie reprezentowane w radzie miasta – dodaje.
Osobno ma działać komisja mieszkalnictwa, która w poprzedniej kadencji RMK zajmowała się też m.in polityką społeczną. – Nowy prezydent i pozostali kandydaci zapowiadali w kampanii budowę mieszkań socjalnych, akademików oraz mieszkań na tani wynajem. To będzie ważny element prezydentury, dlatego jest potrzeba osobnej komisji do tych spraw. Propozycje chcemy przedstawić innym klubom w poniedziałek 13 maja – dodaje Stawowy.
Nie chce podawać, którzy radni z ramienia KO zostaną przewodniczącymi i jakich komisji. – Nie chcemy, żeby nasz klub miał pod sobą komisje rewizyjną oraz skarg i wniosków. Kontrolują one prezydenta, a ten jest z Koalicji – kwituje Stawowy.
Część opozycyjnych radnych jest przekonana, że Koalicja Obywatelska będzie chciała mieć pod sobą m.in. komisję planowania przestrzennego.
Aspiracje radnych
Z naszych informacji wynika, że Kraków dla Mieszkańców aspiruje do przewodniczenia Komisji Budżetowej, czyli jednej z najważniejszych w radzie miasta. Jej przewodniczącym miałby zostać Michał Starobrat, który w poprzedniej kadencji był w klubie Nowoczesny Kraków, a w obecnie rozpoczynającej się dołączył do grupy radnych, skupionych wokół Łukasza Gibały.
– Faktycznie jest taki pomysł, bym przewodniczył Komisji Budżetowej. W poprzedniej kadencji byłem jej wiceprzewodniczącym, ponadto mam ekonomiczne wykształcenie. W klubie uznaliśmy, że będę dobrym kandydatem. Ostateczna decyzja należy do Koalicji Obywatelskiej. Mam nadzieję, że powtórzy ona dobre zachowanie z wyborów prezydium RMK – mówi nam radny Starobrat.
Kraków dla Mieszkańców chciałby mieć również swoich przedstawicieli w prezydiach Komisji Infrastruktury, Komisji Planowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska, Komisji Sportu i Kultury Fizycznej, a także w Komisji Rodziny, Polityki Społecznej i Mieszkalnictwa.
Jak mówi w rozmowie z nami Łukasz Maślona, mająca większość w Radzie Miasta Krakowa Koalicja Obywatelska zdała dotychczas egzamin jak chodzi o prezydium rady miasta. – Inaczej niż PiS w sejmiku, KO dopuściła do zasiadania w nim przedstawicieli klubów opozycyjnych. W prezydium jest dwóch przedstawicieli Koalicji: Jakub Kosek (jako przewodniczący) oraz Iwona Chamielec (wiceprzewodnicząca). Funkcje pozostałych dwóch wiceprzewodniczących RMK będziemy pełnić ja oraz Michał Drewnicki (PiS) – wyjaśnia radny Maślona. Ma nadzieję, że również w przypadku niektórych komisji stanowiska przewodniczących i wiceprzewodniczących przypadną opozycji.
Mówi się o tym, że wspomniane wcześniej komisja rewizyjna oraz komisja skarg mogą przypaść radnym Prawa i Sprawiedliwości. Na taką propozycję w PiS nie słychać entuzjazmu. W minionej kadencji drugiej z nich przewodniczył Adam Kalita, właśnie z Prawa i Sprawiedliwości, i w opinii radnych, z którymi rozmawialiśmy, bardzo dobrze sprawował tę funkcję. Teraz ktoś będzie musiał przejąć po nim schedę, ponieważ Kality nie ma już w RMK. Jak słyszymy od radnych PiS, chcieliby zachować część komisji, które mieli dotychczas. Wśród nich są Komisja Główna (w prezydium w minionej kadencji był Michał Drewnicki) oraz Komisja Praworządności, której przewodniczył radny Krzysztof Sułowski.
Nowa Lewica zadba o środowisko?
Swoje preferencje odnośnie komisji ma również Nowa Lewica, której przedstawiciele startowali z list Koalicji Obywatelskiej, ale w RMK mają swój klub. – Priorytetem jest dla nas komisja, która zajmie się sprawami mieszkalnictwa. Chcemy, aby jej przewodniczącym został Tomasz Leśniak. W zakresie mieszkalnictwa musimy poszukać nowych rozwiązań, które sprawią, że dostępność mieszkań dla krakowian będzie lepsza – mówi Małgorzata Potocka, przewodnicząca klubu Nowej Lewicy w Radzie Miasta Krakowa.
Z kolei na przewodniczącą komisji ds. ochrony środowiska ugrupowanie typuje prof. Joannę Hańderek. – Natomiast ja chciałabym zostać zastępcą przewodniczącego Komisji Budżetowej: z racji mojego wykształcenia, jestem bowiem ekonomistą – dodaje Potocka.
W najbliższym czasie rada miasta będzie głosowała powołanie komisji (prawdopodobnie na najbliższej sesji 15 maja). Na pierwszych posiedzeniach ich członkowie wybiorą prezydia, które później będzie musiała jeszcze w głosowaniu zaakceptować RMK. Wybór prezydiów nastąpi najpewniej 22 maja.