W miniony weekend w Małopolsce za brak zasłaniania ust i nosa policjanci nałożyli 1132 mandaty.
Policjanci kontrolują m.in. galerie handlowe, sklepy i komunikację miejską.
– Każdego dnia policjanci prowadząc kontrole, zwracają szczególną uwagę na tych, którzy próbują omijać przepisy covidowe i nie stosują się do obowiązku zakrywania ust i nosa – mówi Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji.
W galeriach i sklepach oraz obiektach, w których obowiązuje nakaz zakrywania ust i nosa przy pomocy maseczki, kontrole prowadzone są również z inspekcją sanitarną.
– Lekceważącym obowiązujące przepisy grozi mandat karny w wysokości od 20 do 500 zł, natomiast jeśli sprawa zostanie skierowana do sądu, organ ten może orzec grzywnę nawet do 5000 zł – dodaje Gleń.
W sobotę i niedzielę w Małopolsce za brak zasłaniania ust i nosa policjanci nałożyli w sumie 1132 mandaty, a wobec 63 osób skierowali wnioski o ukaranie do sądu.
Natomiast w poniedziałek (13 grudnia) małopolscy policjanci nałożyli 555 mandatów za brak maseczki a wobec 44 osób skierowali do sądu wnioski o ukaranie.