Przetarg na remont torów w rejonie Rabki i Nowego Sącza. Linia Podłęże-Piekiełko o krok bliżej

fot. PKP PLK

PKP Polskie Linie Kolejowe ogłosiły przetarg na modernizację dwóch odcinków linii kolejowej Chabówka – Nowy Sącz: Chabówka – Rabka Zaryte oraz bocznica Klęczany – Nowy Sącz. To część większego planu, w ramach którego cała ta trasa zostanie przebudowana i połączona z tzw. linią Podłęże – Piekiełko.

Chabówka – Rabka Zaryte

Na stacji Rabka Zaryte i na przystanku Rabka Zdrój perony zostaną przebudowane i przystosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Na stacji Rabka Zaryte powstanie przejście podziemne z windą. Wymienione zostaną tory i urządzenia sterowania, a przejazdy kolejowo-drogowe zostaną przebudowane.

W Rabce Zdroju wybudowany zostanie wiadukt, który zastąpi przejazd kolejowo-drogowy i znacznie usprawni system komunikacji w obrębie ruchliwego skrzyżowania ulic Zakopiańskiej i Podhalańskiej.

Klęczany – Nowy Sącz

Z kolei na trasie między bocznicą w Klęczanach a Nowym Sączem przebudowana zostanie stacja Marcinkowice oraz przystanki Nowy Sącz Chełmiec i Nowy Sącz Miasto. Pasażerowie skorzystają z wyższych peronów oraz nowych przejść podziemnych.

Tutaj również inwestycja obejmuje tory i urządzenia sterowania oraz przejazdy kolejowo-drogowe i obiekty inżynieryjne. W Nowym Sączu planowana jest budowa dwóch wiaduktów: przy ul. Kolejowej oraz przy ul. Krakowskiej. Nowe wiadukty zastąpią dwa przejazdy kolejowo-drogowe, co ma poprawić bezpieczeństwo i usprawnić ruch w mieście.

Pierwszy krokW

– To inwestycje, które są oczekiwane od lat i pozwolą udrożnić komunikację w rejonie Sądecczyzny – mówił minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. – Modernizację kolej rozpoczyna od obydwu stron, od Chabówki i od Nowego Sącza, a jest to element większej całości, której częścią stanie się w kolejnych latach także nowa linia kolejowa Podłęże-Szczyrzyc-Tymbark/Mszana Dolna. To inwestycja wymarzona szczególnie przez mieszkańców Sądecczyzny, ale też turystów z całego kraju – podkreślał.

Koniec prac w 2027-2028

Prezes zarządu PKP PLK Ireneusz Merchel tłumaczył, że rozpoczęcie inwestycji od dwóch skrajnych odcinków ma swoje techniczne uzasadnienie. – W wielu lokalizacjach zmieniamy geometrię linii. Dla przykładu, stacja Limanowa będzie zbudowana o cztery metry wyżej od istniejącej, będzie tam zupełnie inny układ. I dlatego musimy iść od dwóch stron, żeby spotkać się na środku, jednocześnie z budową nowego odcinka od Podłęża – mówił.

– Cały odcinek linii 104 będzie zmodernizowany do zupełnie innych parametrów. Teren jest bardzo trudny, ale uzyskamy parametry między 100 a 150 km/h w warunkach górskich. Na niezwykle ważnych obszarach, gdzie będziemy prowadzili inwestycje również w centrach miast – zapowiadał.

PLK zakłada, że proces przetargowy zakończy się w drugiej połowie roku. W ciągu kilku najbliższych miesięcy mają też zostać ogłoszone przetargi dotyczące kolejnych odcinków modernizowanej linii. – Jesteśmy na końcowym etapie przygotowania dokumentacji projektowej na całą inwestycję, łącznie z budową nowej linii kolejowej Podłęże – Szczyrzyc. Rozpoczynamy tę inwestycję od modernizacji linii 104. Zakładamy, że na budowę nowej linii powinniśmy wejść w roku 2024. Czas budowy to około trzy-cztery lata, więc lata 2027-2028 to realny czas zakończenia tej inwestycji – zapowiedział prezes PLK.