Rzeźby smoków na wzór wrocławskich krasnali wkrótce zagoszczą w Krakowie [ROZMOWA]

fot. Jacek Majchrowski/Facebook

Jeszcze w tym roku kilka smoczych rzeźb pojawi się w Krakowie. Trzy z nich zostaną umieszczone w dzielnicy Podgórze, a kolejne trzy w Krowodrzy. O projekcie rozmawiamy z pomysłodawczynią - Anną Jakubiak.

Ewelina Bajorek-Dziuban, LoveKraków.pl: „Smok co krok” to zwycięski projekt realizowany w ramach Budżetu Obywatelskiego. Jak narodził się pomysł na stworzenie smoczych figurek i szlaku?

Anna Jakubiak, pomysłodawczyni projektu: Inspiracją była wycieczka wraz z moimi dziećmi do Wrocławia. Dzięki krasnalom zwiedziliśmy dobrze miasto, przy okazji bawiąc się w poszukiwanie krasnali. Figurki wygrały nawet z ZOO i Kolejkowem. Stąd pojawił się pomysł realizacji smoczego szlaku w Krakowie. Uważam, że miasto do tej pory nie wykorzystywało potencjału smoka.

Pani postanowiła to zmienić?

Tak, w 2017 roku po raz pierwszy wystartowałam z projektem ogólnomiejskim. I tak przez dwa kolejne lata. Niestety projekt ginął wśród wielu propozycji. W 2020 roku za namową koleżanki spróbowałam nowej taktyki i złożyłam projekt w dzielnicach – Zwierzyniec, Krowodrza, Stare Miasto i Podgórze. W Krowodrzy i Podgórzu projekt wygrał.

W uzasadnieniu czytamy, że smocze rzeźby mają nie tylko przyciągać turystów, ale także edukować.

Smoczy szlak w Krakowie, jednak nieco inny niż we Wrocławiu. Zależało mi na tym, by smoki pełniły także walor edukacyjny. Z jednej strony cieszyłyby oko, a z drugiej uczyły. Projekt zakładał utworzenie kodów QR, jednakże miasto na tę chwilę odeszło od tego pomysłu. Mimo to będę chciała, żeby w przyszłości powstała aplikacja albo mapka, która będzie objaśniała zwiedzającym wygląd smoka, jego atrybut i miejsce.

Lokalizacje figurek nie będą przypadkowe.

Nawiązują one do historii miejsca poprzez wygląd i atrybut smoka. I tak np. w Parku Jordana będzie smok Piłkarz, który będzie opowiadać historię słynnego lekarza dr Jordana, który wprowadził futbol na ziemie polskie. To właśnie w Parku Jordana już od 1890 r rozgrywano pierwsze mecze piłki nożnej. Będzie także smok Literat usadowiony przy kolorowych schodach na Podgórzu, smok Geodeta przy Szkole Podstawowej nr 29 czy smok Malarz przy placu Axentowicza.

Ile smoczych rzeźb pojawi się w Krakowie?

Projekt w dzielnicy Krowodrza zakładał 8 rzeźb, a w Podgórzu 10 - łącznie 18. Jednak zrealizowanych zostanie tylko 6 figurek smoków z uwagi na wyższe koszty realizacji.W tym momencie zaakceptowane są lokalizacje smoków w dwóch dzielnicach. Na Podgórzu rzeźby pojawią się przy kładce Bernatka, Szkole Podstawowej nr 29 i kolorowych schodach. Natomiast w Krowodrzy zostaną usytuowane przed Parkiem Jordana, na placu Axentowicza i w parku Krakowskim.

Miasto pokazało już pierwsze prototypy rzeźb. Autorami projektów są krakowscy artyści - Andrzej Mleczko i Edward Lutczyn.


Cieszę się, że znani artyści zaprojektowali rzeźby smoków. Na razie widziałam prototyp smoka Geodety, który będzie prezentować fakty na temat polskiego Greenwich, czyli krakowskiego południka zerowego, który przebiega przez Szkołę Podstawową nr 29. Sama figurka jest ładna wizualnie, jednak atrybut geodety, czyli tachimetr (urządzenie geodezyjne) musi zostać poprawiony. Chciałabym, aby urząd w szerszym zakresie konsultował realizację projektu z wnioskodawcami.


Rzeźby mają pojawić się na przełomie września i października. A co ze smoczym szlakiem?

W tym momencie trudno mówić o smoczym szlaku, bo tych figurek będzie mało, ale przecież nie od razu Kraków zbudowano. Projekt cieszy się sporym zainteresowaniem, gdyż będzie to nowa atrakcja do zwiedzania przez zabawę. Wiele osób pisze do mnie i proponuje własne lokalizacje. Ostatnio zaproponowano mi lokalizację rzeźby w Krakowskim Parku Technologicznym, który specjalizuje się we wsparciu młodych twórców z branży gier video. Co roku organizują w Polsce międzynarodową konferencję Digital Dragons poświęconą tej tematyce. Przyznawane są nagrody dla najlepszych twórców gier w postaci smoczych jaj, dlatego też pomyśleli o smoku nawiązującym do gier video.

Wspomniała Pani, że projekt cieszy się sporym zainteresowaniem i pojawia się wiele pozytywnych głosów. Są też negatywne?

Niektóre osoby zarzucają, że jest to kopiowanie pomysłu wrocławskich krasnali, ale wiele miast tworzy podobne szlaki i rzeźby. Mamy bajkowe rzeźby w Łodzi i w Bielsku-Białej. W Chełmie są niedźwiedzie, w Białymstoku szlak WidziMisię. Jest Mewa Marianna w Kołobrzegu, a w Lublinie ma powstać szlak koziołków.

Czy jest szansa, że w przyszłości zostanie zrealizowany smoczy szlak w Krakowie?

Taką mam nadzieję. W 2021 r. złożyliśmy kolejne projekty w dzielnicy VII Zwierzyniec. W dzielnicy I Stare Miasto projekt złożył Witold Górny, a w dzielnicy II Grzegórzki Mariusz Meus. Projekty wygrały. Obecnie realizowany jest projekt z 2020 roku. Chciałabym, aby smoczy szlak pełnił rolę edukacyjną, a także motywował do ruchu i dobrej zabawy, tak jak gry terenowe quest lub geocaching.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Krowodrza Podgórze
News will be here