Strzelaniny, nawet w biały dzień, a także bójki oraz nocne awantury. Mieszkańcy i turyści, przebywający w ścisłym centrum, są narażeni na groźne sytuacje. W kampanii wyborczej Aleksander Miszalski przekonywał, że ma pomysły, jak ulżyć krakowianom ze Starego Miasta. Jednym z rozwiązań miała być instytucja nocnego burmistrza. Ostatecznie konkurs na to stanowisko wygrał Jacek Jordan, przewodnik turystyczny po Krakowie.

Miasto pochwaliło się właśnie, że burmistrz podjął pierwsze decyzje. „Zgodnie z zapowiedziami, nastąpi wydłużenie godzin otwarcia miejskich toalet oraz zwiększenie częstotliwości wywozu śmieci z Rynku Głównego i Kazimierza. Pojawią się też dodatkowe kosze na odpady na Kazimierzu – przy ul. Józefa, Meiselsa, Szerokiej i na placu Nowym. Na Rynku możliwe będzie przesunięcie koszy w miejsca, które najbardziej tego wymagają. To dopiero początek zmian, mających ułatwić funkcjonowanie mieszkańcom i gościom, którzy odwiedzają Kraków” – twierdzi urząd.

Prezydent Krakowa zapowiadał również, że nocny burmistrz będzie stał na czele komisji do spraw gospodarki nocy. Głównym zadaniem zespołu miało być tworzenie systemowych rozwiązań, związanych z uporczywością turystyki na terenie centrum. Ostatnio informowaliśmy, że zarządzenie prezydenta w sprawie powołania komisji jest aktualnie w trakcie procedowania. W czwartek 8 sierpnia miejscy urzędnicy przekazali, że zostało już podpisane.

„Zespół składa się z przedstawicieli instytucji, służb, wydziałów i jednostek Urzędu Miasta Krakowa, które mają istotne znaczenie z punktu widzenia funkcjonowania gospodarki nocy. Członkami komisji są także przedstawiciele strony społecznej, czyli stowarzyszeń: przedsiębiorców, mieszkańców oraz nieformalnych grup mieszkańców. Pierwsze spotkanie, z udziałem burmistrza nocnego – przewodniczącego komisji – odbędzie się na początku przyszłego tygodnia. Osoby znajdujące się w komisji pełnią swoje funkcje społecznie, wobec czego nie pobierają wynagrodzenia” – podkreślił urząd.