Smart city świeci na biało?

fot. Julia Ślósarczyk/LoveKraków.pl

Z danych Zarządu Dróg Miasta Krakowa wynika, że oszczędność energii ledowego oświetlenia ulicznego wynosi od 46 do nawet 52%. Radni z komisji innowacji chcą przyspieszenia wymiany pomarańczowych sodówek na nowoczesne latarnie.

Od czasu programu SOWA sprzed kilku lat w Krakowie nie było większej dyskusji na temat zmiany systemu oświetlenia ulic. Najpierw ZIKiT, a teraz ZDMK zapewniał, że przy montowaniu nowych lamp używana jest technologia LED. Również w przypadku zniszczenia lamp sodowych, pojawiały się te znacznie oszczędniejsze i lepiej oświetlające ulice i chodniki.

Efekt? W Krakowie na nieco ponad 70 tys. latarni 52 tys. wciąż świeci na pomarańczowo. A to nieekonomiczne. Dane ZDMK z trzech punktów poboru mocy pokazują, że po wymianie roczne zużycie prądu spadło o 46-52%. Dla przykładu 80 „pomarańczowych” latarni pobierało blisko 29,6 tys. kW rocznie. Po modernizacji to nieco ponad 16,1 tys. kW na rok.

Głównym motorem napędowym zmian stał się radny Łukasz Wantuch, który twierdzi, że trzeba jak najszybciej wpisać do budżetu środki na wymianę oświetlenia. W całości, jak szacujemy po otrzymaniu wyceny z ZDMK za jedną oprawę (3-4 tys. zł), na wymianę sodówek, trzeba by było wydać ok. 175 mln złotych.

Wantuch przekonuje, że najważniejsze będzie wydanie pierwszych kilku, kilkunastu milionów, a inwestycja zbilansuje się ze względu na oszczędności na energię elektryczną. Dodatkowo uważa, że da się kupić oprawy za kwotę dużo mniejszą niż ta podawana przez urzędników.

Na najbliższej sesji rady miasta powinien znaleźć się projekt rezolucji do prezydenta Jacka Majchrowskiego autorstwa radnych z komisji innowacji. Samorządowcy apelują w nim o przyspieszenie wymiany opraw latarni, a dodatkowo o wyposażenie ich w gniazdo zasilające, aby można było podłączyć różnego rodzaju urządzenia.

– Celem rezolucji są oszczędności w opłatach za energię i umożliwienie montażu urządzeń typu smart city w całym mieście – tłumaczą zwięźle.

Ile miasto wydaje na oświetlenie?

  • Za prąd miasto w 2020 roku zapłaciło ponad 11,1 mln złotych
  • Usługi dystrybucyjne to kolejne 6,9 mln złotych
  • Konserwacja oświetlenia kosztowała 6,3 mln złotych
  • Na utrzymanie oświetlenia miasto wyłożyło 1,5 mln złotych