Koleje Małopolskie szukają firmy, która zajmie się oklejeniem sześciu używanych pociągów EN57. Dzięki temu można już zobaczyć, jak te pojazdy będą wyglądać w barwach małopolskiego przewoźnika.
O zakupie sześciu używanych EN57 informowaliśmy w sierpniu. Było to pewnym zaskoczeniem, ponieważ do tej pory pasażerowie w naszym regionie takie pociągi widywali na liniach obsługiwanych przez Polregio, natomiast Koleje Małopolskie kojarzyły się z pojazdami zamawianymi jako fabrycznie nowe.
Koleje Małopolskie tłumaczyły natomiast, że taki krok wynika między innymi z przewidywanej kumulacji przeglądów dla części obecnie użytkowanego taboru, która nastąpi w najbliższych latach. W ten sposób przewoźnik był w stanie zapewnić sobie w krótkim czasie pojazdy, które zastąpią składy skierowane na przeglądy – co było warunkiem utrzymania dotychczasowej oferty.
Przypomnijmy: 1 października podpisana została umowa z firmą Newag na dostawę sześciu nowych pociągów – jako pierwsza część umowy ramowej, zakładającej w maksymalnej wersji wyprodukowanie dla Małopolski nawet 25 sztuk. Na tę pierwszą pulę trzeba jednak będzie poczekać dwa lata.
Już od grudnia
Tymczasem zgodnie z zapowiedziami, pierwsze pociągi kupione od województwa zachodniopomorskiego mają zostać zadysponowane do obsługi pasażerskiej już od grudniowej zmiany rozkładów jazdy. To zmodernizowane EN57AL, w których wymieniona została długa lista elementów. Oprócz tych związanych z napędem, wózkami czy hamulcami, z punktu widzenia pasażera istotna jest przede wszystkim nowa aranżacja wnętrz, wymiana drzwi wejściowych, okien, toalet, siedzeń, montaż klimatyzacji, informacji pasażerskiej czy wifi. Dwa z pojazdów są przystosowane do przewozu minimum 30 rowerów
Od dotychczasowego właściciela trafiły najpierw do Mińska Mazowieckiego, by przejść szczegółowe oględziny techniczne i prace, które pozwolą dostosować je do potrzeb małopolskiego przewoźnika.
W nowych barwach
W ostatnich dniach Koleje Małopolskie ogłosiły przetarg na oklejenie pojazdów, a wcześniej – przygotowanie stosownego projektu. Schemat jest taki jak użytkowanym dotychczas taborze, co na pociągach EN57 ma wyglądać tak:
Same prace odbędą się jeszcze w Mińsku Mazowieckim lub już w hali serwisowej w Krakowie, ale wcześniej firma i tak będzie musiała pojechać do Mińska Mazowieckiego, by przeprowadzić dokładne oględziny i pomiary.
Pierwsze dwie sztuki mają być gotowe nie później niż 8 grudnia, a na oklejenie pozostałych czterech firma będzie miała czas do końca kwietnia.
