Teatralne katharsis dla widzów. Spektakl „Agamemnon” w Teatrze Słowackiego [ZDJĘCIA]

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

„Agamemnon” to kolejna grudniowa propozycja Teatru Słowackiego. Premiera spektaklu w reżyserii Szymona Kaczmarka w wersji online już w najbliższy piątek, 17 grudnia.

To kolejna po przedstawieniu „Cud mniemany, czyli Krakowiacy i górale” grudniowa premiera Teatru Słowackiego. Transmisja online odbędzie się w najbliższy piątek, 17 grudnia o godz. 19.00 na oficjalnej stronie teatru.

Prace nad spektaklem trwały – z przerwami – przez cały rok. Początkowo premiera „Agamemnona” autorstwa Rodrigo Garcii miała się odbyć wiosną, ale plany te pokrzyżowała pandemia koronawirusa.

Terapia więzi

Przedstawienie, które widzowie zobaczą na scenie Domu Machin, to opowieść o kresie jakiejkolwiek wytrzymałości. Reżyser Szymon Kaczmarek scena po scenie ukazuje, jak główny bohater poddaje brutalnej terapii wszelkie więzi społeczne i rodzinne. To opowieść o kłamstwach, skrywanej frustracji i małości otaczającej rzeczywistości.

– Pojawia się pytanie, jak długo możemy funkcjonować w takim stanie i do czego doprowadzi nas to przekraczanie granic – mówi Szymon Kaczmarek. – Teksty Garcii były współczesne te kilkanaście lat temu. Ale my musimy treść „Agamemnona” potraktować jako coś, z czego nadal nie wyszliśmy. Nie zwracamy uwagi wyłącznie na tematy, ale na to, że one stanowią naszą rzeczywistość. Konsumpcjonizm – chociaż niemodny -  jest nadal istotną częścią naszej rzeczywistości, z którą nadal sobie nie poradziliśmy. I trzeba o tym rozmawiać – zwraca uwagę reżyser.

Katharsis

Mityczny archetyp ojca, władcy, męża i dowódcy jest punktem wyjścia dla Garcii w starciu z publicznością.

Bohater jego tekstu staje się kimś więcej niż robiącym zakupy ojcem rodziny. Przypomina Michaela Douglasa z filmu „Upadek”, któremu puszczają wszelkie hamulce. Ten rodzinny i intymny eksperyment powoduje rodzaj antycznego katharsis i jak zaznaczają twórcy – „ma rozbroić tykające w nas bomby”.

W rolę tytułowego bohatera wcieli się Marcin Kalisz.

– Tekst Garcii opisuje wadliwość systemu, my zrobiliśmy z tego przypadłość człowieka. Pokazujemy, jak ten system doprowadza go do „chodzenia po ścianach”. Nieważne, że tekst powstał wiele lat temu, bo my nadal funkcjonujemy w takiej rzeczywistości – mówi Marcin Kalisz.

Sylwester ze „Słowackim”

Teatr Słowackiego zaprasza również widzów na Sylwestra online. 31 grudnia odbędzie się transmisja online przedstawienia „Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale” w reż. Cezarego Tomaszewskiego.