Z propozycją odegrania hymny Ukrainy 24 lutego z wieży kościoła mariackiego wystąpiło stowarzyszenie Nowa Generacja Młodych – zaplecze polityczne Platformy Obywatelskiej. Jak mówił na początku tygodnia sekretarz organizacji, hymn Ukrainy miał być odegrany o godzinie 12 zamiast hejnału mariackiego.

– W odpowiedzi na nasz wniosek nie został podany żaden konkretny powód jego odrzucenia. Wskazano wyłącznie, że Kraków wspiera Ukrainę i ich obywateli, a na dzień 24 lutego planowanych jest wiele innych akcji, mających to wsparcie wyrazić. Zaznaczono, że miasto nie zamierza rozszerzyć katalogu planowanych akcji – mówi dziś Kamil Kociołek, sekretarz stowarzyszenia i asystent posła PO Aleksandra Miszalskiego.

Dyrektorka kancelarii wylicza różnego rodzaju aktywności

W piśmie Anna Frankiewicz, dyrektorka Kancelarii Prezydenta Krakowa twierdzi, że „Urząd Miasta Krakowa wyraża solidarność z mieszkańcami Ukrainy rok po inwazji”. Przywołuje, że w piątek przewidziano podświetlenie wybranych obiektów (m.in. kładkę Bernatka, wieżę telewizyjną na Krzemionkach) w barwach narodowych Ukrainy.

Na znak solidarności z narodem ukraińskim w godz. od 18:15 do 18:25, od 18:30 do 18:40, oraz od 18:55 do19:05 na ekranach Tauron Areny pojawi się ukraińska flaga oraz napis „Kraków solidarny z Ukrainą”. Na totemach w krakowskim magistracie przy pl. Wszystkich Świętych mają być wyświetlane zdjęcia Krakowa z ukraińskim akcentem.

Anna Frankiewicz zdradza, że w piątek prezydent Krakowa Jacek Majchrowski o godz. 11 weźmie udział w akcji Krakowskiego Korpusu Konsularnego „Solidarni z Ukrainą”. Ponadto trzech najważniejszych małopolskich polityków wspólnie organizuje marsz pod hasłem „Razem dla pokoju”. Uroczystości rozpoczną się o godz. 16:30 mszą na Wawelu, po której uczestnicy będą mogli wysłuchać koncertu charkowskiego chóru.

Po koncercie z wawelskiego wzgórza ok. 18:45 ma wyruszyć marsz, który przejdzie ulicą Grodzką na Rynek Główny. – Tu młodzi ludzie z Polski i Ukrainy wygłoszą wspólny apel o pokoju. Natomiast kontynuacją oficjalnego marszu będzie marsz organizowany przez działające w Krakowie ukraińskie organizacje, skupione w ramach koalicji Otwarty Kraków. Rozpocznie się on przy Wieży Ratuszowej. – po zakończeniu oficjalnych uroczystości – i przejdzie przez Rynek na Skwer Wolnej Ukrainy – podkreśla dyrektorka kancelarii.

Kociołek: Nie rozumiemy tego

– Cieszymy się, że miasto zaplanowało na ten dzień inne wydarzenia, nie do końca rozumiemy jednak, jaki był powód odmowy odegrania hymnu Ukrainy z wieży mariackiej w tym dniu. Jak podnosiliśmy w naszym wniosku, hejnał był niejednokrotnie zastępowany innymi pieśniami z okazji ważnych dla miasta wydarzeń, a niejednokrotnie również bez szczególnej okazji. Jego zastępowanie ważną przy danej okazji pieśnią stało się więc niejako tradycją miasta – komentuje Kamil Kociołek.

– Biorąc pod uwagę, że przez ostatni rok zamieszkało w Krakowie tysiące uciekających przed wojną Ukraińców oraz fakt, iż wiedzą oni jakim symbolem dla miasta jest hejnał z wieży mariackiej, nadal uważamy, że tak drobny i bezkosztowy gest, przeciwko którego wykonaniu nie stoi nic na przeszkodzie, byłby ważnym i istotnym dla obywateli Ukrainy podkreśleniem solidarności z nimi oraz wsparcia, którego każdego dnia krakowianie im udzielają. Ten niewielki gest mógłby upewnić ich, że Kraków jest obecnie także ich miastem – dodaje.