Chodziło o wyznaczenie w planie dwóch dróg publicznych oraz drogi rowerowej, która ma przechodzić przy ścianach frontowych budynku głównego oraz garażu, przeznaczonego do stacjonowania zespołów ratownictwa medycznego.

Niebezpieczne manewry

KPR przekonuje, że takie usytuowanie dróg wiąże się z problemami. – Zaproponowane rozwiązania dopuszczają do sytuacji, w której członkowie zespołu ratownictwa medycznego, aby dostać się do ambulansu musieliby przechodzić przez: ulicę, ścieżkę rowerową, zielone nasadzenia, a następnie manewrować karetką przez te oba ciągi komunikacyjne i tereny zielone, aby wyjechać do pacjentów w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego, co przy pośpiechu (nieodłącznie związanym z charakterem pracy), mogłoby doprowadzić do sytuacji zagrażających życiu lub zdrowiu – przekonują.

Dodatkowo druga wyznaczona droga, zdaniem KPR, została zaprojektowana na miejscu wiaty i zadaszenia do wejścia głównego poradni chirurgicznej, którym wnoszeni są m.in. pacjenci na noszach. Co więcej, lokalizacja drogi koliduje z istniejącymi podjazdami dla osób niepełnosprawnych.

Miasto nie zgodziło się z argumentami pogotowia, tłumacząc, że wyznaczone drogi są niezbędne do lepszego skomunikowania obszaru Wesołej, a samo miejsce musi zostać uporządkowane pod względem przestrzennym. Dodatkowo pojawił się zarzut, że na etapie sporządzania planu, KPR nie włączył się w ten proces na żadnym z jego etapów.

Co jest ważniejsze?

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie miał jednak inne zdanie. Według sędziów rada miasta przekroczyła swoje uprawnienia planistyczne. Przede wszystkim nie wyważyła interesów – w tym przypadku obu publicznych.

Sąd retorycznie zapytał czy „działalność lecznicza w zakresie ratownictwa medycznego ustąpić powinna wizji ładu przestrzennego jaki rada gminy Krakowa forsuje dla obszaru objętego zapisami tego planu?”.

– Fakt funkcjonowania w tym obszarze pogotowia ratunkowego (…) powinien być przez prawodawcę lokalnego przy tworzeniu nowej przestrzeni miejskiej uwzględniony. Działalność prowadzona w tej placówce jest zbyt ważną dziedziną funkcjonowania społecznego, by prymat nad nią miał mieć nowy układ drogowy zapewniający skomunikowanie z planowanym placem miejskim – uznał sąd.

Tym samym unieważniona został część uchwały w zakresie działki, której użytkownikiem wieczystym jest Krakowskie Pogotowie Ratunkowe. Wyrok jest nieprawomocny. To trzecie niekorzystne orzecznie dla planistów i rady miasta w tej sprawie.