W krakowskim schronisku dla zwierząt przebywa blisko pół tysiąca psów i kotów.
W zakończonym roku do krakowskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt trafiło łącznie 3037 podopiecznych – poinformował o tym prezydent Krakowa Aleksander Miszalski.
Choć liczba ta wskazuje na skalę problemu bezdomności zwierząt, są też pozytywne wieści. Aż 2093 zwierzęta znalazły nowy dom, co jest znaczącym sukcesem w porównaniu do poprzednich lat.
Obecnie w schronisku przebywa 209 psów i 207 kotów. To zdecydowanie mniej niż o tej porze w zeszłym roku.
Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski, w swoim wpisie w mediach społecznościowych, podziękował wszystkim, którzy zdecydowali się na adopcję. – Gratulacje i brawa dla wszystkich adoptujących! Dziękuję za Wasze wielkie serce – napisał prezydent.
Miszalski zachęcił również mieszkańców Krakowa, którzy rozważają opiekę nad zwierzęciem, do adopcji ze schroniska. – Adopciaki kochają co najmniej równie mocno! Pamiętajcie jednak, że decyzja o adopcji musi być dogłębnie przemyślana – podkreślił.