Nowy raport o liczbie pasażerów. Koleje Małopolskie wyprzedziły wszystkich

Ważną rolę odegrał nowy przystanek na Grzegórzkach fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Koleje Małopolskie od stycznia do września 2024 przewiozły o 53% więcej pasażerów niż w tym samym okresie rok wcześniej. Żaden inny przewoźnik nie zanotował takiego wzrostu.

Dane o wzrostach liczby pasażerów pochodzą z najnowszego raportu Urzędu Transportu Kolejowego. Autorzy zestawili dane z pierwszych trzech kwartałów roku 2024 z tym samym okresem roku 2023.

Małopolski przewoźnik gra pierwszoplanową rolę w tym raporcie, wykazując rekordowy wzrost (co nie jest równoznaczne z największą bezwzględną liczbą pasażerów). Był to skok o 53% (z 6,5 mln do 10 mln pasażerów). W tym samym czasie SKM Warszawa zanotowała wzrost o 22,8% (z 10,8 mln do 13,3 mln pasażerów), UBB – o 22,4% (z 441 tys. do 540 tys. pasażerów), a Koleje Dolnośląskie – wzrost o 18,5% (z 14 mln do 16,6 mln pasażerów).

Liczba pasażerów wzrosła także u spółek: PKP Intercity, Koleje Wielkopolskie, PKP SKM w Trójmieście oraz Arriva, Polregio, Koleje Mazowieckie i ŁKA. Jedynie trzech przewoźników – RegioJet, WKD i Leo Express – w pierwszych trzech kwartałach 2024 r. odnotowało spadek liczby pasażerów w porównaniu do analogicznego okresu 2023 r.

Czas dużych zmian

UTK w raporcie wymienia różne czynniki, które wpłynęły na popularność poszczególnych przewoźników – zarówno te, na które mieli wpływ, jak i te zewnętrzne. W przypadku Kolei Małopolskich warto pamiętać o tym, że rok 2023 był czasem, kiedy kończyła się modernizacja linii średnicowej biegnącej przez centrum Krakowa. To wiązało się ze stopniowym zmniejszaniem utrudnień, udostępnianiem nowej infrastruktury i poprawą oferty przewozowej. W czerwcu 2023 pociągi zaczęły kursować wszystkimi czterema torami po estakadach i nowych mostach na Wiśle, a od września pasażerowie mogli korzystać z nowego przystanku na Grzegórzkach, który obecnie jest już w pierwszej piątce najpopularniejszych punktów obsługiwanych przez Koleje Małopolskie.

To wszystko ma swoje odbicie na wykresach pokazujących liczbę pasażerów. – Liczba pasażerów Kolei Małopolskich od stycznia do maja 2023 r. kształtowała się na poziomie pomiędzy 0,61 mln a 0,69 mln. W czerwcu 2023 r. po raz pierwszy przekroczyła 0,7 mln i od tej pory następuje jej sukcesywny wzrost. Już w lutym 2024 r. miesięczna liczba pasażerów po raz pierwszy przekroczyła 1 mln. Według ostatnich dostępnych danych we wrześniu 2024 r. Koleje Małopolskie przewiozły 1,2 mln pasażerów (jest to najwyższa wartość w badanym okresie) – czytamy w raporcie.

Więcej turystów, integracja z autobusami

Oprócz modernizacji infrastruktury kolejowej w regionie (także poza Krakowem) oraz otwarcia przystanku na Grzegórzkach autorzy raportu wskazują też na popularność połączenia z lotniskiem (zauważają przy tej okazji zawieszenie przez miasto linii autobusowej kursującej między lotniskiem a centrum) oraz wzrastającą liczbę turystów w regionie.

Sporo miejsca w raporcie UTK poświęca również działaniom po stronie przewoźnika. Zwraca uwagę, że na przestrzeni badanego okresu praca przewozowa wzrosła o 16 proc., a rozszerzenie oferty dotyczyło przede wszystkim linii SKA2, która została wydłużona do Oświęcimia. – Wszystkie pociągi na tej trasie zaczęły kursować codziennie. Ta oferta na linii, która przez wiele lat nie była obsługiwana przez przewozy pasażerskie, spotkała się z bardzo dużym zainteresowaniem – czytamy w dokumencie.

UTK docenił fakt, że Koleje Małopolskie stale monitorują frekwencję i reagują na zapotrzebowanie, np. wysyłając dłuższe składy w piątkowe popołudnia. Wymieniono też korzyści płynące z posiadania w Krakowie własnego zaplecza i okazjonalne promocje.

Istotny czynnik popularności Kolei Małopolskich wymieniony w raporcie to także integracja komunikacji kolejowej i autobusowej. A w tej sprawie nastąpiły istotne zmiany: jedna to rozwój siatki połączeń Małopolskich Linii Dowozowych, a druga – wprowadzenie od sierpnia 2023 roku biletów zintegrowanych, umożliwiających korzystanie z różnych środków transportu.

To nie koniec

Prezes UTK Ignacy Góra przewiduje w kolejnych latach dalsze wzrosty. – Wielka modernizacja, która się dzieje w ostatnich latach sprawia, że podróżowanie koleją staje się coraz bardziej dostępne i nowoczesne. Skraca się czas przejazdu na wielu odcinkach, a to jest istotnym kryterium dla pasażera. Coraz większe zainteresowanie podróżami pociągiem to efekt wysiłku wielu podmiotów zaangażowanych w cały proces przewozowy – w zakresie rozwoju siatki połączeń, oferty przewozowej, inwestycji w nowoczesny tabor czy działań promocyjnych, które zachęcają do wyboru kolei jako środka transportu przyjaznego dla środowiska. Na wzrosty wpływa praca, która jest wykonana wcześniej. Dlatego możemy przewidywać, że w najbliższym czasie kolej pasażerska będzie utrzymywała dynamikę rosnącej liczby pasażerów – ocenia.