W planach są także rewitalizacja barokowej łąki, stworzenie sadu i ogrodu kontemplacyjnego oraz renowacja wnętrza bazyliki. Prace wymagają ogromnych nakładów finansowych, a zakonników czeka batalia o dodatkowe fundusze.
Na dziedzińcu klasztoru znajduje się sadzawka św. Stanisława. Na środku stoi barokowa figura biskupa, z pierwszej połowy XVIII wieku. Legenda mówi, że do sadzawki zostały wrzucone posiekane szczątki biskupa.
W ubiegłym roku krakowskim paulinom ze Skałki udało się zakończyć dwuletni remont sadzawki. Poddane renowacji zostały elementy związane z figurami, z portalem, z tralkami.
Jak zauważa ojciec Mariusz Tabulski, przeor klasztoru Paulinów w Krakowie na Skałce w rozmowie z LoveKraków.pl, prace były czasochłonne i wymagały ogromnej precyzji. – Dzięki środkom ze SKOZK- u i urzędu miasta udało nam się zabezpieczyć dno sadzawki. Było ono popękane i pomimo że ostatni remont był 20 lat temu, to widać jak to źródełko po prostu pracuje, z niego wytryska woda, a krakowianie i pielgrzymi, i turyści wciąż pytali, kiedy można będzie jej nabrać – wspomina.
Duchowny dodaje, że równolegle rozpoczęto, dzięki środkom z urzędu marszałkowskiego, remont frontowej części schodów, prowadzących do krypty zasłużonych twórców kultury. – Mamy nadzieję, że w tym roku, może w 2026 zakończymy oczyszczanie i uzupełniania pięknych barkowych schodów do wejścia bazyliki – mówi o. Tabulski.
Paulini od kilku lat współpracują z Urzędem Marszałkowskim Województwa Małopolskiego, w ramach departamentu kultury i turystki. W związku z tym otrzymali dotację na zainstalowanie tzw. elementów małej infrastruktury. W ubiegłym roku na Skałce pojawił się podjazd dla osób niepełnosprawnych, kwietniki, tablice prezentujące szlak pauliński.
Na tym jednak nie koniec. Rok 2025 u paulinów również upłynie pod znakiem remontów i renowacji. Największym z nich ma być konserwacja murów średniowiecznych. – Przed nami bardzo poważny remont. Dzięki środkom ze Społecznego Komitetu Odbudowy Zabytków Krakowa udało nam się już przygotować dokumentację konserwatorską i budowlaną murów średniowiecznych – zdradza paulin. Część murów jest niebezpiecznie wychylona od strony ulicy Skałecznej, dlatego od tej strony rozpocznie się remont. Szacunkowy koszt prac to ok. milion złotych. Zakonnicy złożyli wniosek do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o dofinasowanie prac. Resort odmówił przyznania środków. Jak udało nam się dowiedzieć, od tej decyzji paulini będę się odwoływać.
Kolejnym planowanym przedsięwzięciem jest rewitalizacja łąki barokowej i stworzenie w przyszłości sadu i kontemplacyjnego ogrodu.
Również wnętrze paulińskie bazyliki wymaga remontu. Ostatni taki był przeprowadzony 80 lat temu. O. Tabulski wskazuje, że pilna w niej jest wymiana instalacji elektrycznej, przeciwpożarowej. Renowacji wymaga także sklepienie kościoła. – 20 lat temu odrestaurowano w bazylice ołtarze, natomiast na dziś pozostała część wymaga renowacji. Mamy nadzieję, że dzięki środkom, zwłaszcza Społecznego Komitetu Odbudowy Zabytków Krakowa, uda nam się to podjąć, bo złożyliśmy prośbę o to – tłumaczy.