Zabawki napędzane nauką w Aptece Designu. Można zobaczyć, jak działają [ZDJĘCIA]

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Wirująca karuzela, grające pozytywki, lokomotywy elektryczne czy raczkujące laleczki. W Aptece Designu na Wesołej można zobaczyć 30 wyjątkowych obiektów, pochodzących z kolekcji Muzeum Zabawek.

– Przez kilka ostatnich lat Muzeum Zabawek podejmowało wiele inicjatyw, aby wpisać się w kulturę Krakowa, zarówno jeżeli chodzi o najmłodszego odbiorcę, jak i alternatywną edukację szkolną, czyli warsztaty, lekcje muzealne czy ciekawe koncepty wystawowe. Nasza działalność została dostrzeżona i doceniona. Krakowskie Biuro Festiwalowe zaprosiło nas do współpracy przy tworzeniu Apteki Designu – mówi Katarzyna Sosenko, dyrektorka Muzeum Zabawek.

Pod koniec września dawna apteka przy ul. Kopernika zyskała nową funkcję. Stała się miejscem łączącym szeroko rozumiany design z nauką, sztuką, nowymi technologiami i kompetencjami.

– Spoiwem działalności Apteki Designu jest projektowanie. W przypadku Muzeum Zabawek to projektowanie edukacji, dzieciństwa i wychowania społecznego – podkreśla Katarzyna Sosenko.

Pokaz mechanicznych zabawek

W ramach festiwalu „Sztuka do rzeczy. Design w Krakowie” Muzeum Zabawek przygotowało dla zwiedzających wyjątkową ekspozycję. W budynku dawnej apteki na Wesołej zagościły mechaniczne zabawki, czyli takie, które samodzielnie się poruszają, grają, podskakują i wykonują różne czynności.

– Motywem przewodnim festiwalu jest sprawczość, a sprawczość w rozumieniu zabawek to ruch i animacja. To wszystko wiąże się z rozwojem cywilizacji i wynalazków, a także rozwojem dziecka, które właśnie przez zabawki czy przedmioty codziennego użytku uczy się sprawczości, działania motoryki, patrzenia na świat i animowania go – wyjaśnia Katarzyna Sosenko.

Z kolekcji Muzeum Zabawek, liczącej około 40 tys. obiektów, wybranych zostało 30 eksponatów prezentujących różne mechanizmy działania – od tych najprostszych do bardziej skomplikowanych.

Na wystawie można zobaczyć m.in. wirującą karuzelę, balansującą na drążku papugę, kotka grającego na bębnie, myszkę obracającą głowę wokół własnej osi, wirującego bączka, sprężynowe samochodziki i małpki, raczkujące laleczki, grające pozytywki, maszyny i silniki parowe, lokomotywy elektryczne i roboty z laserami.

Nauka przez zabawę

Wystawa została przygotowana zgodnie z myślą filozoficzną Konfucjusza: „Powiedz mi, a zapomnę, pokaż mi, a zapamiętam, pozwól mi zrobić, a zrozumiem” . Chodzi o to, by młody widz poprzez udział w doświadczeniu, mógł w przyjemny i łatwy sposób przyswoić przekazywaną wiedzę.

– Zabawki prezentujemy w gablotach, które nie są zaszklone. W związku z tym można je nie tylko oglądać, ale także wziąć do ręki, zajrzeć do środka, poznać ich anatomię, usłyszeć jak grają, śpiewają czy hałasują – tłumaczy Katarzyna Sosenko.

„Jak to działa? Zabawki napędzane nauką” to pierwsza tego typu wystawa, która pokazuje związki między zabawką a nauką. Obserwacja działania zabawki pozwoli wytłumaczyć i zobrazować takie zjawiska jak równia pochyła, toczenie, tarcie, siła odśrodkowa, dźwignia, zjawisko precesji, ruch harmoniczny czy siła wyporu.

By zwiedzający mogli lepiej zrozumieć działanie zabawek, ekspozycja została wzbogacona o infografiki ze schematami i tablicami przedstawiającymi rysunki mechanizmów.

Wystawa czynna jest w każdy weekend w godz. 12:00–16:00 do 31 stycznia. W pozostałe dni można umówić się na oprowadzanie kuratorskie (kontakt@muzeumzabawekrakow.pl).