Rozpoczął się projekt modernizacji Zamku w Pieskowej Skale „Wielokulturowa Rzeczpospolita”. Jego realizacja  ma potrwać do kwietnia 2024 roku.

– Głównym elementem projektu jest wystawa poświęcona kulturze staropolskiej, która ma zostać otwarta w lipcu 2023 roku. Po raz pierwszy pokażemy widzom wyjątkową, Kodeńską galerię portretów Sapieżyńskich będącą ikoną kultury staropolskiej. Po raz pierwszy zostaną również udostępnione pochodzące z Brzeżan XVII-wieczne cynowe sarkofagi Sieniawskich. Nasi widzowie będą również mogli zajrzeć do kaplicy zamkowej, która zostanie poddana gruntownemu remontowi konserwatorskiemu – mówi Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.

W 2016 roku zakończył się remont zamku obejmujący m.in. odnowienie elewacji oraz całkowitą wymianę dachów.  Naturalne procesy starzenia się obiektu i zużycie techniczne sprawiły, że muszą zostać podjęte kolejne prace konserwatorskie.

Zamek nadal otwarty

Na czas prac oddział Zamku Królewskiego na Wawelu pozostanie otwarty dla zwiedzających, którzy będą mogli obserwować m.in. prace archeologiczne na dziedzińcach.

– Wśród najważniejszych zadań znalazła się m.in. modernizacja dziedzińców zamku i wymiana infrastruktury podziemnej. W trakcie prac będziemy prowadzić badania archeologiczne, powstaną kładki i ścieżki, po których będą mogli chodzić zwiedzający. Dzięki temu na bieżąco będą śledzić cały proces prac – mówi Hubert Piątkowski, kierownik projektu.

Prace obejmą również remont pomieszczeń konserwatorskich, krypt i kaplicy św. Michała. Po remoncie w tych pomieszczeniach będzie aranżowana wystawa poświęcona kulturze staropolskiej.

Warto dodać, że w latach 2014 – 2016 pod kaplicą św. Michała były prowadzone badania architektoniczno-konserwatorskie. Pozwoliły na opracowanie programu konserwatorskiego, dzięki któremu możliwa będzie rekonstrukcja tego miejsca z czasów największej świetności. Chodzi o XVII wiek, gdy właścicielami zamku byli Zebrzydowscy.

Badania

Zamek w Pieskowej Skale będzie współpracował z Norweskim Instytutem Badań Powietrza NILU, dzięki czemu zostaną przeprowadzone specjalistyczne badania jakości powietrza wewnątrz zamku.

– Z instytutem współpracowaliśmy już przy poprzednim projekcie. Badania wykazały duże zanieczyszczenie i negatywny wpływ na zbiory i substancję zabytkową. Zobaczymy, czy w dobie wymiany kotłów i tego co się dzieje pod względem ekologicznie, wyniki się zmienią. Badanie potrwa dwa lata i jestem ciekaw wyników – zaznacza Piątkowski.

W trakcie modernizacji zostaną również przeprowadzone badania biodeterioracji.

– Musimy zidentyfikować grzyby i pleśnie, a następnie w ramach działań prewencyjnych – eliminować – dodaje kierownik projektu.

Inwestycja pochłonie ponad 18 mln zł ( z tego ponad 15 mln zł pochodzi z Europejskiego Obszaru Gospodarczego).