Kolejny raz zastanawiasz się: Co i gdzie zjeść? Przeglądasz dziesiątki lokali w poszukiwaniu odpowiedniej opcji i nadal nie masz pomysłu? Koniecznie odwiedź lokal na Św. Sebastiana 33. Z pewnością się nie zawiedziesz. Krakoska to, jak sama nazwa wskazuje, lokal stworzony z miłości do lokalności. Kuchnia krakoska odkryta na nowo.
Krakoska działa zaledwie cztery miesiące, a już cieszy się stale rosnącą popularnością wśród Krakusów i turystów. Restaurację otworzyła artystka, absolwentka krakoskiej Akademii Sztuk Pięknych Oktawia Furtak. Oktawia dużą część swojego życia spędziła we Włoszech, gdzie lokalne produkty i lokalna kuchnia stawiane są na piedestale.
– To Włosi zainspirowali mnie swoją postawą tworzenia kuchni i chwalenia się nią. Oni wprost manifestują, że należy kochać swoje korzenie i kultywować tradycję , szczycą się lokalnymi wyrobami. W każdej części Włoch mają coś, czym nieustannie się chwalą. My Polacy też mamy świetne produkty w poszczególnych regionach, ale mamy inną mentalność i najpierw sięgamy po to, co egzotyczne. A przecież nasza kuchnia jest naprawdę genialna i powinniśmy się nią szczycić. O naszej, regionalnej kuchni, słyszałam mnóstwo świetnych opinii od ludzi zza granicy. Stąd w sumie pomysł na Krakoską, chcę pokazać, że lokalne - znaczy świetne i smaczne – mówi Oktawia Furtak.
Tak właśnie na gastronomicznej mapie Krakowa pojawiła się "Krakoska" – z miłości do lokalnej kuchni.
Skoro o tradycjach i lokalności mowa, warto przyjrzeć się bliżej serwowanym w restauracji potrawom. Zalewajka, śledź po krakosku, maczanka, kiełbasa duszona z kiełbasą i kminkiem... A może pierogi z prawdziwą bryndzą dostarczaną przez górala? To tylko część propozycji z bogatego, iście "krakoskiego" menu. Na uwagę zasługują też niewątpliwie bajgle, które przecież wywodzą sie z krakowskiego Kazimierza. Tu dostaniecie je w tradycyjnym, a zarazem nowoczesnym wydaniu, ale też w przyjaznej cenie. Co najważniejsze, wszystkie produkty dostarczane są przez lokalnych dostawców, gwarantując tym samym najlepszy smak i świeżość serwowanych potraw.
Zadowoleni będą również fani mocniejszych trunków, na których czeka lokalne piwo warzone specjalnie dla Krakoskiej oraz wino z małopolskich winnic.
Krakoska to klimatyczne miejsce, przyjazne kazdemu niezależnie od wieku. Będąc w środku warto zwrócić uwagę na wnętrze, które jest nowoczesne, ale nawiązuje do Krakowa i jego historii. To wszystko za sprawą wiszących pocztówek przedstawiających nasze piękne i klimatyczne miasto. Wszystkie pocztówki pochodzą z prywatnej kolekcji teścia właścicielki. Dodatkową atrakcją są planszówki dostępne w lokalu, które zadowolą nie tylko najmłodszych gości restauracji.
Rabat dla Czytelników LoveKraków.pl
LoveKrakowianie - specjalna karta rabatowa dla Was! Na hasło "lovekraków" otrzymacie specjalną kartę rabatową!
Z kartą - 20% rabatu na jedzenie i 50% na alkohol - dla pierwszych 20 osób, którzy na hasło "lovekraków" odbiorą w Krakoskiej swoją kartę.
A teraz, chodźże do Krakoskiej!