Na terenie dawnego Cmentarza Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Podgórzu rozpoczynają się właśnie prace przy zabezpieczeniu skarpy. W ostatnim czasie zdarzały się przypadki rozkopywania grobów przez dzikie zwierzęta.
Chodzi o teren w rejonie ulicy Jerozolimskiej, który wcześniej służył podgórskim Żydom jako cmentarz, a w czasie wojny został włączony do niemieckiego obozu Płaszów.
W ostatnim czasie, m.in. w związku z przygotowaniami do utworzenia Muzeum–Miejsca Pamięci KL Plaszow, prowadzone były na tym terenie wizje lokalne. Przy tej okazji odkryto liczne ludzkie szczątki.
– Z oględzin wynika, że większość z odsłonięć szczątków nastąpiła na skutek rozkopania przez dzikie zwierzęta. Aby nie dopuścić do dalszego wydobywania ludzkich kości na powierzchnię gruntu, zleciliśmy zabezpieczenie części skarp na tym terenie – mówi Jan Machowski z Zarządu Inwestycji Miejskich.
Nie można naruszyć szczątków
Tradycja żydowska ściśle reguluje kwestie związane z poszanowaniem grobów, dlatego też prace muszą być prowadzone w uzgodnieniu z gminą wyznaniową i komisją rabiniczną zajmującą się cmentarzami. Potrzebne były też uzgodnienia z Miejskim Konserwatorem Zabytków, a ponieważ w ramach prac mieści się też usunięcie samosiejek – z Zarządem Zieleni Miejskiej.
– Teren zostanie zabezpieczony za pomocą siatki stalowej z drutu o wysokiej wytrzymałości na rozciąganie z matą antyerozyjną – zapowiada Jan Machowski. – Następnie zostanie nawieziony humus na grubość do 15 cm. Jeśli zajdzie taka konieczność, zostanie usunięta część rosnących tam samosiejek: krzewów i drzewek, których obwód pnia nie przekracza 50 cm – wylicza.
Na razie wykonawca zajmuje się wycinką, w przyszłym tygodniu ma montować siatkę. Koszt wszystkich prac wyniesie 157 tysięcy złotych.