Kierowcy przejeżdżający ulicą Opolską na wysokości trwającej budowy linii tramwajowej mogą zapomnieć o efektach wizyty w myjni. Na jezdni zalega warstwa błota.
Zdjęcia pokazujące stan nawierzchni w poniedziałkowe przedpołudnie otrzymaliśmy od mieszkańca. To fragment jezdni w kierunku Nowej Huty, w sąsiedztwie prowadzonej przez Zarząd Inwestycji Miejskich budowy linii tramwajowej na Górkę Narodową.
Jak zwraca uwagę Czytelnik, na pasie wyłączonym z ruchu ogólnego błoto tworzy grubą warstwę. Tam, gdzie jeżdżą samochody, jest go mniej, ale i tak całość wygląda bardzo źle.
Rzecznik prasowy ZIM Jan Machowski w rozmowie z nami stwierdza, że obowiązkiem wykonawcy jest utrzymanie porządku na placu budowy. – Każdorazowo, kiedy otrzymujemy zgłoszenie lub sami zauważamy taki problem, przekazujemy to do wykonawcy – mówi.
Przyznaje równocześnie, że na idealny stan nawierzchni w tym miejscu nie ma co liczyć – zwłaszcza w deszczowym okresie, kiedy prowadzone są prace ziemne, a błoto wraz z deszczem spływa w stronę ulicy. – Przepraszamy kierowców za te uciążliwości, ale jest to plac budowy i takie sytuacje mogą się okresowo zdarzyć – stwierdza.
To ciągle początek
Utrudnienia potrwają tu do samego końca inwestycji, ponieważ skala wprowadzanych zmian jest bardzo duża. Główny ciąg ulicy Opolskiej będzie w tym miejscu poprowadzony niżej, w tunelu, a na górze znajdzie się skrzyżowanie z budowaną drogą i linią tramwajową.
– Około czerwca rozpocznie się budowa najazdów na ten poziom, po którym będzie jeździł tramwaj. Kiedy będą one gotowe po jednej i drugiej stronie, będzie nimi poprowadzony ruch na Opolskiej, a rozpocznie się rozbiórka jezdni, a potem pogłębianie i budowanie konstrukcji tunelu. Ale to jeszcze odległy etap – zapowiada Jan Machowski.