– Ekrany malowane na zielono, które dostrzegli mieszkańcy nie są rozwiązaniem docelowym. To jedynie propozycja wykonawcy, która zostanie zmieniona – zapewnia Zarząd Inwestycji Miejskich.
– Chciałem uspokoić mieszkańców Prądnika Białego. W przypadku rejonu ul. Nad Sudołem, w uzgodnieniu z projektantem zadania, po wnioskach mieszkańców będą zaproponowane alternatywne rozwiązania względem pierwotnych założeń, z częściowym wykorzystaniem ekranów przezroczystych – pisze w mediach społecznościowych zastępca prezydenta Krakowa Andrzej Kulig.
Podkreśla, że „ekrany malowane na zielono, które dostrzegliście państwo w ostatnich dniach, nie są rozwiązaniem docelowym”. – Zapewniam państwa, że to jedynie propozycja wykonawcy, która nie zostanie zaakceptowana – dodaje.
Mowa o ekranach akustycznych, które powstały podczas przebudowy drogi i tworzenia linii tramwajowej na Górkę Narodową. Mieszkańcy tej części Krakowa apelowali do władz miasta o zmianę wyglądu betonowych płyt na zielone lub szklane. W efekcie wykonawca betonową powierzchnię zaczął malować zieloną farbą.
– Ekrany muszą być, bo to wymaga z analiz akustycznych. Natomiast jakość, rodzaj ekranu może podlegać zmianie – podkreślił Kulig.