Autobusy dojeżdżające do cmentarza w Grębałowie nie notują opóźnień. Trochę gorzej sytuacja wygląda z dojazdem do cmentarza Prądnik Czerwony – przekazuje LoveKraków.pl przedstawiciel Zarządu Transportu Publicznego.
– Autobusy dojeżdżające do cmentarza w Grębałowie nie stoją w korkach. Jedyna sytuacja związana ze spowolnieniem komunikacji miejskiej występuje jedynie, kiedy czasowo zamknięty jest przejazd kolejowy – mówi w rozmowie z LoveKraków.pl Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego.
Informuje, że trochę gorzej sytuacja wygląda w rejonie cmentarza Prądnik Czerwony. – Tam autobusy notują kilkuminutowe opóźnienie, ale jeździ ich na tyle dużo, że nie jest to zbyt mocno odczuwalne przez pasażerów. Pojazdy mamy wypełnione w ok. 90 procentach – dodaje Kowal.
– Jeśli chodzi o cmentarz Rakowicki czy Podgórski to specjalne linie tramwajowe funkcjonują bez zarzutów – twierdzi Kowal.
O sytuacji wokół cmentarza w Grębałowie możecie przeczytać:
