MPK podjęło właśnie dwie ostatnie decyzje dotyczące zakupu autobusów. W najbliższym czasie będzie już tylko czekać na dostawy i w tym momencie nie planuje nowych zamówień. Kolejne będą już raczej dotyczyć nie autobusów, lecz tramwajów.
Po niedawnym podpisaniu umowy na dostawę autobusów Volvo na ostateczne decyzje czekały już tylko dwa postępowania. Jedno – na dostawę trzech busów, które będą obsługiwać linię TeleBus i drugie – na dziewięć używanych autobusów hybrydowych. W obydwu przypadkach zgłosiła się tylko jedna firma, więc wyniki były do przewidzenia. Teraz jednak już wszystko oficjalnie wiadomo: firma Automet z Sanoka dostarczy trzy busy na bazie Mercedesa Sprintera, a Solaris – dziewięć poleasingowych autobusów, które wcześniej woziły pasażerów w Norwegii. Umowy zostaną podpisane w najbliższym czasie, jedna z nich już w czwartek.
Rekordowe lata
Tym samym kończą się prowadzone na niespotykaną dotąd skalę zakupy autobusów w MPK. Do większej wygody łatwo się przyzwyczaić, więc widok dostarczonych już Solarisów czy Autosanów na drogach szybko stał się czymś zupełnie naturalnym. Skalę zmiany pokazują jednak liczby: w 2016 roku do Krakowa przyjechały 92 autobusy. Rok później – 97. Ten rok, po realizacji wszystkich dostaw, MPK planuje zamknąć z wynikiem 158 pojazdów. To daje łącznie 347 nabytków w ciągu trzech sezonów.
W ten sposób MPK zamierza zrealizować postawione sobie wcześniej zadanie, by do jesieni tego roku wycofać wszystkie pojazdy spełniające normy emisji poniżej Euro5. I na tym autobusowe przetargi się kończą. – Załatwiamy teraz ostatnie formalności. To już ostatnie umowy jakie obecnie planujemy – mówi Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy MPK.
15 dodatkowych
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, kolejna ważna decyzja MPK związana z zamówieniami taboru będzie już dotyczyć tramwajów, a nie autobusów. A konkretnie – skorzystania z możliwości dokupienia kolejnych 15 sztuk do 35 już zamówionych w konsorcjum firm Solaris i Stadler.
Tramwaje z pierwszej puli mają dotrzeć do Krakowa w 2020 roku. Już samo to pokazuje, że cykl zakupu tramwajów trwa o wiele dłużej – autobusy docierały zwykle po 6–7 miesiącach od podpisania umowy.
Przedstawiciele MPK zapowiadali też wielokrotnie kolejne zamówienie 50 nowych tramwajów. Tutaj jednak nie ma jeszcze żadnych ustaleń, a realizacja będzie zależeć od możliwości dofinansowania.
