Nie Wavelo, a LajkBike. Ile zapłacimy za wynajem miejskiego roweru?

Zdjęcie ilustracyjne fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Do Krakowa przyjechało pierwszych 250 rowerów do wypożyczania mieszkańcom. Nie będzie to jednak powtórka z systemu Wavelo, który funkcjonował w mieście przed laty. Zarząd Transportu Publicznego podał dziś nazwę nowego systemu oraz planowany cennik.

Sprawa uruchomienia nowej miejskiej wypożyczalni ciągnęła się już długo. Zarząd Transportu Publicznego początkowo opowiadał się za wersją z wypożyczalnią rowerów elektrycznych, ze stacjami głównie tam, gdzie mieszkańcy mają utrudniony dostęp do komunikacji miejskiej. Ta wersja nie przekonała radnych, m.in. ze względu na koszty, więc urzędnicy za ich namową próbowali znaleźć komercyjnego operatora, ale bez skutku.

Pod koniec ubiegłego roku pomysł przyjął już inny kształt. ZTP rozpisał przetarg na rowery elektryczne do wypożyczania długoterminowego, rowery standardowe do tego samego celu i rowery elektryczne do wykorzystania na parkinach Park&Ride. W pierwszej próbie nikt się nie zgłosił. Przy drugim podejściu urzędnicy podzielili zamówienie na trzy osobne i przyniosło to o tyle pozytywny skutek, że udało się wybrać dostawcę rowerów do wypożyczania na parkingach. Od połowy września można już korzystać z usługi:

Co z długoterminowym wynajmem?

Po dłuższej ciszy w tej sprawie w piątek ZTP zaskoczył wiadomością o dostawie 250 standardowych rowerów, które właśnie dotarły do Krakowa. Na razie będą testowane i sprawdzane, a od marca będą dostępne dla mieszkańców.

Jak jednak zapowiadano, będzie to wypożyczanie długoterminowe. – Jak pokazują statystyki z wielu miast polskich, tradycyjna formuła wypożyczalni rowerów miejskich z roku na rok ulega wyczerpaniu, a w wielu aglomeracjach Europy Zachodniej coraz większą popularnością cieszą się systemy wypożyczalni rowerów w formie miesięcznej subskrypcji. Użytkownik korzysta w nich z roweru w sposób ciągły przez określony czas (minimalnie miesiąc) a ma zapewniony serwis w cenie abonamentu.  Stąd Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie jako pierwszy w Polsce podjął decyzję o utworzeniu Długoterminowej Wypożyczalni Rowerów – czytamy w komunikacie.

Urzędnicy zastrzegają, że szczegóły dotyczące regulaminu i cennika są jeszcze w trakcie ustalania. Ostateczne decyzje w tej sprawie i tak musi podjąć rada miasta. Propozycja ZTP jest jednak taka, by miesięczny abonament na taki rower kosztował 29 zł. Trzeba będzie też wpłacić kaucję.

Podana też została nazwa nowego systemu: będzie się nazywał LajkBike. Podobnie jak w przypadku Wavelo, pomysł jest grą z wykorzystaniem krakowskiego motywu – tym razem nie Wawelu, a Lajkonika. Na filmie opublikowanym przez ZTP na Facebooku można zobaczyć, jak wyglądają nowe miejskie rowery:

Kolejna próba w sprawie elektryków

ZTP podjęło też kolejną próbę w sprawie wyboru dostawcy rowerów elektrycznych z przeznaczeniem na długoterminowy wynajem. Pod koniec listopada został rozpisany nowy przetarg. Urzędnicy chcą zamówić 250 rowerów elektrycznych, z możliwością rozszerzenia zamówienia o kolejne (od 100 do 250 dodatkowych). Oprócz ceny w przetargu będzie miała znaczenie również gwarancja, termin dostawy i (jako niewielka część oceny) zastosowanie przerzutek planetarnych.

Zgodnie z dokumentami przetargowymi, rowery mają mieć stonowaną kolorystykę, akumulator pozwalający przejechać ok. 100 km na jednym ładowaniu, zintegrowane z ramą zapięcie oraz bagażnik o nośności min. 20 kg z możliwością założenia sakw. Wymagane są też m.in. błotniki, oświetlenie, dzwonek, nóżka oraz dwa hamulce obsługiwane ręcznie. Zgodnie z propozycją ZTP, miesięczny koszt wynajmu takiego roweru ma wynosić 79 zł, a kaucja będzie odpowiednio wyższa niż w przypadku roweru tradycyjnego.

Urzędnicy czekają na zgłoszenia do 4 stycznia.