Co z opłatą za alkohol? Radni mają swoją propozycję

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Radni z Koalicji Obywatelskiej przygotowali projekt uchwały zwalniający restauratorów z opłaty za możliwość sprzedaży alkoholu w 2021 roku i jednocześnie umożliwiającej zwrot już wpłaconej raty kwartalnej. To od kilku to kilkudziesięciu tysięcy złotych więcej w portfelach przedsiębiorców, którzy są w arcytrudnej sytuacji.

Rząd nowelizacją ustawy „o Covid-19” umożliwił odroczenie lub zwolnienie z opłaty przedsiębiorców, którzy sprzedają alkohol. Problem w tym, że nowe prawo weszło w życie 26 stycznia, a do 31 firmy musiały zapłacić lub ryzykować, że zostaną ukarane finansową lub stracą „koncesję”.

Miasto jeszcze nie zaprezentowało swojej propozycji, ale w rozmowie z nami kilka dni temu wiceprezydent Bogusław Kośmider stwierdził, że opłatę odroczą. To wydaje się najdalszy krok na jaki stać miasto.

Tymczasem pojawił się projekt radnych, który idzie na rękę restauratorom jeszcze bardziej. Przede wszystkim do końca roku nie musieliby martwić się o dodatkowe opłaty z tytułu pozwolenia na sprzedaż alkoholu i jednocześnie otrzymaliby zwrot wpłaconej raty.

W projekcie jest jednak podkreślone, że dotyczy to jedynie przedsiębiorców, którzy prowadzą działalność gastronomiczną. Na takie ulgi nie załapaliby się więc właściciele barów czy pubów.

– Hotelarze, restauratorzy są na granicy bankructw. Każda pomoc branży (…) może stanowić istotne wsparcie niezbędne dla jej przetrwania – przekonuje radna Małgorzata Jantos.

Radni przypominają, że trudna sytuacja trwa już rok i nic nie wskazuje na to, żeby miało się poprawić w najbliższym czasie.

Poznańscy radni jednogłośnie

Być może działania poznańskich radnych pomogą podjąć uchwałę krakowskim samorządowcom. 2 lutego wielkopolscy radni jednogłośnie przedłużyli do końca września termin wniesienia pierwszej i drugiej raty opłaty za korzystanie w 2021 r. z zezwoleń na sprzedaż alkoholu i możliwość spożywania go na miejscu.

– Odroczenie terminu raty to realna pomoc dla przedsiębiorców, którzy walczą o przetrwanie. Gdyby rada miasta nie zgodziła się na taki krok, to wszyscy właściciele restauracji, którzy jeszcze nie wnieśli opłaty za sprzedaż alkoholu, musieliby się liczyć nie tylko z wysoką opłatą dodatkową, ale również z utratą zezwolenia – czytamy na oficjalnym miejskim portalu poznan.pl.

Jak wylicza poznański ratusz przez obostrzenia wprowadzone przez rząd przedsiębiorcy nie mogli w zeszłym roku działać i sprzedawać alkoholu średnio przez 134 dni.

 

News will be here