Podczas majowego długiego weekendu na krakowskim lotnisku zatrzymanych zostało dwóch pasażerów, którzy usiłowali wylecieć do angielskiego Doncaster na podstawie podrobionych dokumentów tożsamości.
Mężczyźni okazali się obywatelami Albanii. Podczas kontroli granicznej próbowali wprowadzić w błąd funkcjonariuszy Straży Granicznej – posłużyli się sfałszowanymi dokumentami.
Z ich wyjaśnień wynikało, że podrobiony słowacki paszport oraz komplet czeskich dokumentów zakupili przed przyjazdem do Polski za 2 000 euro każdy. Albanię opuścili z powodów ekonomicznych, z zamiarem udania się do pracy w Anglii. Podróż do Polski odbyli autobusem, na podstawie własnych oryginalnych albańskich paszportów biometrycznych. Po przybyciu do Krakowa, spędzili noc w jednym z hosteli, a następnego dnia rano pojechali na lotnisko, by odlecieć do Doncaster. Obaj mężczyźni podkreślali, że nie chcą ubiegać się o azyl ani w Polsce, ani w Wielkiej Brytanii.
Podczas przesłuchania cudzoziemcy przyznali się do zarzucanych im czynów i zostali ukarani karami grzywny (w wysokości 1 600 i 4 400 złotych) oraz przepadkiem dowodów rzeczowych. Będą też musieli pokryć koszty postępowania sądowego. Na wniosek Komendanta Placówki SG w Krakowie–Balicach, Sąd Rejonowy wydał decyzję o umieszczeniu obywateli Albanii w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców do czasu opuszczenia Polski.
