Od piątku, 15 lipca, zwiedzający będą mogli zobaczyć ryciny Francisca Goi, uznawanego za jednego z najwybitniejszych artystów przełomu XVIII i XIX wieku. Dzieła te zaprezentowane zostaną w Instytucie Cervantesa w Krakowie.
Wystawa „Goya fizjonomista. Język twarzy w twórczości graficznej Goi” ukazuje ryciny pochodzące z najbardziej znanych cyklów graficznych hiszpańskiego malarza. Mowa o „Kaprysach”, „Okropności wojny” i „Szaleństwach”. Oprócz nich eksponowane są także rysunki z traktatów fizjonomicznych z epoki.
Wizerunki ludzkich twarzy
Ekspozycja pokazuje, w jaki sposób Goya konstruował swoje oryginalne, często mroczne dzieła, zwłaszcza gdy chodzi o ludzkie twarze – zdeformowane, karykaturalne, zwierzęce i patologiczne.
– Wystawa odkrywa nie tyle źródła talentu Goi, co jego warsztatu, jego rzemiosła, można by rzec, jego źródła bibliograficzne – tłumaczy Luis García Montero, dyrektor Instytutu Cervantesa.
Brutalność, która stanowi główną cechę twarzy w twórczości Goi, opiera się na czterech nurtach w historii fizjonomiki wykreowanych przez takich artystów, jak Leonardo da Vinci, Albrecht Dürer, Giovanni Batista della Porta i Lavater.
Karykatura i szaleństwo
W dziełach Francisca Goi, niejednokrotnie wyprzedzających epokę, możemy dostrzec nie tylko cechy zwierzęce, ale także fizjonomię karykatury czy szaleństwa. Patologiczne, zniekształcone wizerunki ludzkich twarzy zapadają w pamięć i wzbudzają emocje.
– Ciało jest ostoją wszelkich tajemnic, a dusza przegląda się w nim w formie gestów, które Goya uchwycił, by przenieść je do naszych czasów, jakby były dzisiejsze – gesty zadziwienia wobec każdej kolejnej epoki i następujących po sobie pokoleń, które witają je wciąż z takim samym zadziwieniem i tymi samymi obawami – podkreśla Luis García Montero, dyrektor Instytutu Cervantesa.
Ryciny, ukazane na wystawie „Goya fizjonomista. Język twarzy w twórczości graficznej Goi”, są fundamentalnymi dziełami w historii rysownictwa.
Ekspozycja została zorganizowana we współpracy z Królewską Akademią Sztuk Pięknych św. Ferdynanda – Chalkografia Nacional. Początkowo prezentowana była w Instytucie Cervantesa w Warszawie, a od 15 lipca do 22 listopada będzie można podziwiać ją w Krakowie.