8 sierpnia bilet numer milion kupiła pani Ewelina z Sieradza, która przyjechała do kopalni soli w Wieliczce z mężem i synem. Jednak ponad połowę gości stanowią zagraniczni turyści.
– Nie spodziewaliśmy się zupełnie takiego obrotu sprawy! Rozpoczynamy wakacje, to jest nasz pierwszy dzień wyjazdu, w którym postanowiliśmy zwiedzić właśnie Wieliczkę. Chciałam byśmy ją zobaczyli wszyscy, rodzinnie – mówiła tegoroczna milionowa turystka.
Milionowy turysta otrzymał solny upominek i voucher, który daje mu możliwość wyboru jednej z trzech propozycji kopalni. Wśród nagród jest podwójny bilet na koncert Noworoczny z udziałem Opery Krakowskiej. Koncert odbędzie się w komorze Warszawa w pierwszą sobotę 2025 roku. Alternatywą jest nocleg 135 metrów pod ziemią w Uzdrowisku kopalni dla czterech osób lub rodzinne zwiedzanie Trasy górniczej.
Liczba turystów rośnie
Władze kopalni nie kryją dum i wskazują na około 13-procentowy wzrost liczby odwiedzających w porównaniu z zeszłym rokiem. – Milion przekroczyliśmy dwa tygodnie wcześniej niż rok temu. Można powiedzieć, że depczemy też po piętach rekordowi z 2019 roku, bo wtedy milionowy gość zawitał do kopalni 25 lipca – mówi Marian Leśny, prezes zarządu Kopalni Soli „Wieliczka”.
Turyści z zagranicy stanowili 60 proc. wszystkich odwiedzających kopalnie, a najwięcej przyjechało obywateli Wielkiej Brytanii: 137 tys. osób, Włoch: prawie 42 tys. osób i Francji: 39,7 tys. osób.
Struktura przyjazdów obcokrajowców pokazuje, że 86,2 % to goście z Europy. – W porównaniu do lat poprzednich kilkukrotnie wzrosła ilość gości arabskich, z krajów takich jak: Zjednoczone Emiraty Arabskie, Arabia Saudyjska czy Katar. Liczbę turystów w kopalni podwoiły takie kraje, jak Turcja i Serbia, a Filipiny zanotowały prawie trzkrotny wzrost tej liczby. Widoczny jest też wzrost odwiedzin z odleglejszych od Wieliczki krajów, w tym: Japonii, Hondurasu, Indii, Kanady – dodaje Łukasz Sadkiewicz, członek zarządu Kopalni Soli „Wieliczka”.