Niby-Francuz chciał lecieć do Berlina, a trafił do ośrodka dla cudzoziemców

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Straż graniczna zatrzymała na lotnisku obywatela Bangladeszu, który posługiwał się przerobionym francuskim dokumentem.

27-letni mężczyzna został wylegitymowany na lotnisku w ramach patrolu mającego na celu przeciwdziałanie nielegalnej migracji. Następnie wszczęta została wobec niego kontrola legalności pobytu. Przedstawiony przez cudzoziemca francuski paszport figurował jednak w bazach poszukiwawczych.

Cudzoziemiec, jak się okazało obywatel Bangladeszu, posłużył się w trakcie legitymowania przerobionym francuskim dokumentem, wystawionym na dane innej osoby. Dane Banglijczyka figurowały ponadto w jednej z dostępnych baz, jako osoby, której nie należy zezwolić na wyjazd z Polski.

Mężczyzna został zatrzymany, a następnie przedstawiono mu zarzut usiłowania przekroczenia granicy państwowej przy użyciu podstępu polegającego na posłużeniu się przerobionym dokumentem. Dokument został zatrzymany jako dowód w sprawie.

W trakcie przesłuchania w charakterze podejrzanego cudzoziemiec przyznał się do zarzucanych mu czynów i dobrowolnie poddał się karze.

Wobec mężczyzny wszczęto ponadto postępowanie administracyjne w sprawie zobowiązania do powrotu.

Cudzoziemiec został umieszczony w jednym z ośrodków dla cudzoziemców na okres trzech miesięcy, gdzie będą trwały dalsze czynności.