Nie będzie zadaszenia nad torem

fot. Krzysztof Kalinowski

Zarząd Infrastruktury Sportowej ogłosi kolejny przetarg na modernizację toru do kajakarstwa górskiego przy ulicy Kolnej. Może to zrobić, ponieważ zdecydowano o nowym zakresie prac – zrezygnowano między innymi z zadaszenia.

Dzień przed Wigilią Bożego Narodzenia okazało się, że po zakończonych negocjacjach nie wpłynęła ani jedna oferta na remont toru kajakowego przed przyszłorocznymi igrzyskami europejskimi. Prac nie można rozpocząć, bo trwające od pół roku próby znalezienia wykonawcy kończą się fiaskiem ze względu na wysokie oferty bądź brak zainteresowania firm. Mają na to wpływ przede wszystkim dwa czynniki: czas (inwestycje z dofinansowaniem rządowym trzeba zakończyć do 31 maja) i specyfika prac (torów do kajakarstwa nie buduje się i nie remontuje tak często jak hale sportowe czy boiska). Sprzymierzańcem miasta i potencjalnych wykonawców nie są również ceny materiałów budowlanych, które znacząco wzrosły po wybuchu wojny na Ukrainie.

Nowy zakres, nowy przetarg

Jak ustaliliśmy, Zarząd Infrastruktury Sportowej podjął już decyzję, co zrobić, by nie stracić dotacji. Mowa o prawie 39 mln złotych. Wdrożony zostanie plan B, który urzędnicy mieli przygotowany od kilku tygodni, choć mimo wszystko liczyli na podpisanie umowy po prowadzonych negocjacjach. 

– Zostanie ogłoszone nowe postępowanie. Jest to możliwe, ponieważ zmieniamy zakres prac. Rezygnujemy z budowy nowego basenu startowego i zadaszenia części toru. Teraz przetarg będzie obejmował modernizację koryta toru na całej długości, czyli na ponad 320 metrach – mówi LoveKraków.pl Krzysztof Kowal, dyrektor ZIS.

W budżecie Krakowa na 2023 rok na prace przy ulicy Kolnej przewidziano 43,5 mln złotych: prawie 40 mln zł dotacji i 3,5 mln zł środków własnych miasta.

Okrojony projekt

Skala modernizacji, jeżeli dojdzie do skutku, będzie znacznie mniejsza od pierwotnie planowanej. Nastawiano się na budowę zadaszenia toru na całej długości (400 metrów), nowego basenu startowego i koryta toru, a także drugiego ujęcia wody, które pozwoliłoby się uniezależnić od sytuacji hydrologicznej na Wiśle. 

Ośrodek Sportu i Rekreacji „Kolna”, na którego terenie znajduje się sztuczny tor do kajakarstwa górskiego, miał także zyskać nowe funkcje.  – Planowane były ścianki do wspinaczki, plac zabaw, siłownia, tartanowe boisko do siatkówki. Myśleliśmy o strzelnicy, usłudze raftingu. Chodziło o stworzenie nowych możliwości rekreacji dla mieszkańców i przyciągnięcie turystów. Teraz, ze względu na koszty, z wielu rzeczy trzeba zrezygnować, ale liczę, że w przyszłości do tego wrócimy. W tym kierunku trzeba iść, by Kraków był atrakcyjnym miastem – mówił nam pod koniec sierpnia Zbigniew Miązek, prezes Krakowskiego Klubu Kajakowego.

III Igrzyska Europejskie potrwają od 21 czerwca do 2 lipca 2023 roku. Kajakarstwo górskie będzie jedną z 28 dyscyplin programu sportowego.