Firma Rewizor, która odpowiada za kontrolę biletów w pojazdach komunikacji miejskiej, poinformowała o kolejnym ataku na swojego pracownika.
Dyrektor Rezirora poinformował, że mimo wielokrotnych próśb, kontrolowany nie chciał okazać dokumentu tożsamości. Był agresywny i prawdopodobnie pod wpływem środków odurzających. Póbował uciekać i przepychać się z kontrolerami. – Niestety mimo zablokowanych wszystkich drzwi w autobusie udało mu się uciec przez otwarte okno. Na miejsce przyjechała policja, która zabezpieczyła telefon i bluzę pozostawioną przez pasażera. Kontroler z urazem głowy, barku i ramienia został przetransportowany na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Obecnie przebywa na zwolnieniu lekarskim – mówi Piotr Wieczorek.
