W ostatnim okresie funkcjonariusze straży granicznej na lotniczym przejściu granicznym w Krakowie-Balicach mają do czynienia z większą liczbą podrabianych, przerabianych, a nawet niszczonych dokumentów tożsamości, które są przedstawiane podczas kontroli przez podróżnych.
– Dokument został zatrzymany, a mężczyznę przesłuchano. Holender złożył obszerne wyjaśnienia, przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze – wyjaśnia mjr Dorota Kądziołka, rzecznik prasowy Komendanta Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu.
Próba oszustwa skończyła się dla obcokrajowca 4400 złotych grzywny i przepadkiem tymczasowego paszportu. Musiał też pokryć koszty postępowania.