Policjanci zatrzymali dwóch obywateli Gruzji odpowiedzialnych za kradzieże towaru w sklepach z elektroniką w różnych częściach miasta.
W środę 3 lipca policjanci udali się do jednego z centrów handlowych, po zgłoszeniu od pracownika ochrony. Wskazał on dwóch mężczyzn, których rozpoznał jako sprawców kradzieży sprzętu elektronicznego. Informacja ta została potwierdzona zapisem z monitoringu.
Policjanci wylegitymowali 30-latka oraz jego o trzy lata młodszego kolegę. Podczas kontroli osobistej 30-latka policjanci znaleźli kluczyki do auta, a podczas przeszukania pojazdu ujawnili w nim część skradzionego towaru.
Co więcej, okazało się, że mężczyzna przyjechał do centrum handlowego samochodem pomimo wydanego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, a dodatkowo na aucie znajdowały się tablice rejestracyjne przypisane do innego pojazdu. W związku z tą sytuacją mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnego aresztu.
Sposób działania
Funkcjonariusze ustalili, że 30-latek od końca czerwca czterokrotnie odwiedził sklepy z elektroniką w różnych częściach miasta i za każdym razem wychodził z lokali z towarem, za który nie płacił. W dwóch przypadkach towarzyszył mu jego młodszy kolega. Straty związane z ich przestępczą działalnością zostały wycenione na ponad 6700 złotych.
Ponieważ mężczyźni podczas wizyt w sklepach najpierw usuwali zabezpieczenia antykradzieżowe, a następnie wynosili łupy bez zapłaty, usłyszeli oni zarzuty kradzieży z włamaniem.
Gruzinów nie ominie surowa kara
30-latek odpowie za naruszenie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz używanie tablicy rejestracyjnej nieprzypisanej do jego pojazdu.
Mężczyznom grozi kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności. Ponadto zastosowano wobec nich policyjny dozór, zostały zatrzymane im paszporty oraz wydano postanowienia o zakazie opuszczania kraju.