Przewodniczący Rady Miasta Krakowa: Naszym celem nie jest zablokowanie budowy S7

Rafał Komarewicz fot. Filip Radwanski

– Naszym celem nie jest zablokowanie budowy ekspresówki, a jedynie pogodzenie interesów mieszkańców – mówi w rozmowie z LoveKraków.pl przewodniczący rady miasta Rafał Komarewicz.

Patryk Salamon, LoveKraków.pl: Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w styczniu zaprezentowała studium korytarzowe dla odcinka drogi ekspresowej S7 z Krakowa do Myślenic: pięć pierwszych wariantów zelektryzowało m.in. mieszkańców Swoszowic.

Rafał Komarewicz, przewodniczący Rady Miasta Krakowa: Podczas mojego zeszłotygodniowego spotkania z ponad setką mieszkańców Swoszowic ten temat spowodował burzliwą dyskusję. Krakowianie z terenów przez które miałaby przebiegać nowa droga mówili wprost, że nie chcą nawet rozmawiać o pięciu pierwszych wariantach.

Dlaczego?

Droga ekspresowa przebiegałaby w pobliżu terenów uzdrowiskowych, a na to władze Krakowa nie mogą sobie pozwolić. Na nowo powinniśmy zwrócić swoje oczy w kierunku Swoszowic i wykorzystać w przyszłości duży potencjał tej części naszego miasta.

Nie chce Pan budowy nowej drogi ekspresowej, która byłaby alternatywą dla istniejącej „zakopianki”?

Jestem jak najbardziej za rozwiązaniem inwestycyjnym – jednak nie możemy pozwolić, aby przez tereny silnie zurbanizowane przebiegała droga o charakterze autostrady. Przeciwko pięciu wariantom głośno protestują nie tylko krakowianie, ale w środę mieliśmy do czynienia z protestem mieszkańców gminy Mogilany, którzy na pół godziny zablokowali „zakopiankę” w Libertowie.

Czyli Pan zaakceptuje tylko wariant nr 6, który ma przebiegać od węzła autostradowego w Bieżanowie, przez tereny Gminy Wieliczka, Dobczyce i Siepraw?

To rozwiązanie wydaje się być najsensowniejsze z punktu widzenia krakowian, ale niekoniecznie z punktu widzenia mieszkańców Wieliczki. Blisko 30-kilometrowa trasa w części, szczególnie tej najgęściej zamieszkanej na terenie Gminy Wieliczka, przebiegałaby w tunelu. Po drugie – nowa ekspresówka powinna omijać węzły autostradowe Kraków Tuchowska oraz Kraków Łagiewniki, które już dziś są wyjątkowo mocno obciążone ruchem samochodowym.

Jeśli jednak wszyscy powiedzą „nie” nowej drodze ekspresowej, to inwestycja nigdy może nie wejść w fazę realizacji. Przeciwko wariantowi nr 6, który jest przez Pana preferowany, sprzeciwia się m.in. burmistrz Wieliczki. Co zrobić w takiej sytuacji?

Na szczęście GDDKiA jest na początkowym etapie projektowania nowego odcinka S7, dlatego zaprosiłem przedstawicieli rządowej agencji na sesję Rady Miasta Krakowa, aby dyrekcja mogła wysłuchać głosu radnych oraz mieszkańców Krakowa. Naszym celem nie jest zablokowanie budowy ekspresówki, a jedynie pogodzenie interesów mieszkańców.