Instytut Muzyki i Tańca oraz Instytut Teatralny kończą proces weryfikacji wniosków Funduszu Wsparcia Kultury.
Ministerstwo kultury poinformowało, że we wtorek rozpoczęły się konsultacje z beneficjentami i podpisywanie umów z tymi, których wnioski zostały już zweryfikowane. Resort podkreśla, że ma to umożliwić sprawne przekazanie środków dla instytucji, organizacji pozarządowych i przedsiębiorstw działających w obszarze kultury.
W trakcie powtórnej weryfikacji poddano analizie m.in. zgodność oświadczeń składanych przez beneficjentów z ich faktycznym profilem działalności.
– Potwierdzono, że rekompensaty przydzielono podmiotom uprawnionym, prowadzącym działalności w obszarze kultury i produkcji artystycznej. Są wśród nich jednostki działające w kilku dziedzinach, w tym produkcji artystycznej, choć nie zawsze jest ona eksponowana w ich nazwie, na stronach czy w wykazach internetowych – informuje resort kultury.
„Na te pieniądze czeka wiele osób”
O tym, że weryfikacja wniosków ma się zakończyć w tym tygodniu, informowała na antenie Radia dla Ciebie Elżbieta Wrotnowska. Dyrektor Instytutu Teatralnego podkreślała, że na pieniądze pochodzące z Funduszu Wsparcia Kultury czeka wiele osób.
– Liczymy na to, że po sprawdzeniu wniosków, które wzbudziły wątpliwość co do tego, czy nasi potencjalni beneficjenci zgodnie z prawdą napisali o swojej prowadzonej działalności kulturalnej, będziemy mogli przystąpić do sporządzenia umów i wypłaty środków – powiedziała Wrotnowska.
Kontrowersje
Kwota pomocy dla artystów wyniosła 400 mln zł, a pomocą finansową zostało objętych 2064 podmiotów. Nie obyło się bez kontrowersji. A te wywołały kwoty przyznane m.in. braciom Golec (1,9 mln zł), discopolowemu zespołowi Bayer Full (550 tys. zł), Kamilowi Bednarkowi (500 tys. zł), Radosławowi Liszewskiemu na zespół Weekend (520 tys. zł) czy Cyrkowi Korona (800 tys. zł).
Po burzy, jaką wywołały zasady przyznawania dotacji, minister kultury Piotr Gliński poinformował o wstrzymaniu realizacji wypłat i poddaniu listy beneficjentów do ponownej weryfikacji.
„Miejsca pracy zostaną utrzymane”
Zgodnie z listą beneficjentów ogłoszoną przez resort kultury 13 listopada, w Krakowie najwyższe dofinansowanie w wysokości 2 mln zł ma otrzymać Teatr Słowackiego. Wysokie wsparcie mają otrzymać również Teatr Bagatela (1 405 774 zł) i Opera Krakowska (1 306 972 zł).
Na liście znalazły się również m.in. Teatr Variete (911 387 zł), Teatr Ludowy (876 400 zł), Teatr Łaźnia Nowa (621 760 zł), Fundacja Dziesięciu Talentów na rzecz Teatru Barakah (107 tys. zł), Balet Dworski Cracovia Danza (60 tys. zł) czy Stowarzyszenie Teatr Nowy (129 198 zł).
– Przyznana nam kwota pokryje koszty utrzymania stałych pracowników Teatru Nowego Proxima. To refundacja poniesionych kosztów, bo praktycznie nie mieliśmy przychodów od marca do września i teraz od połowy października do końca grudnia. Dzięki refundacji nie musimy się z nikim pożegnać, a wszystkie miejsca pracy w teatrze zostaną utrzymane do momentu, kiedy będzie można grać i na koszty podstawowej działalności normalnie zarobić – mówi Piotr Sieklucki, dyrektor Teatru Nowego Proxima.
„Mamy mało czasu”
Wsparcie finansowe w wysokości 50 tys. zł otrzymał również Teatr Figur Kraków Fundacja Działań Twórczych.
– Zadeklarowaliśmy we wniosku, że te pieniądze przeznaczymy na pokrycie części kosztów związanych z prowadzeniem działalności artystyczno-edukacyjnej na rzecz krakowskich rodzin (zarówno offline jak i online) oraz dokończenie produkcji dwóch nowych spektakli dla dzieci. Zespół organizacyjno-koordynacyjny jest niewielki, ponadto aktualnie pracujemy w osłabionym składzie – mówi Anna Książek z Teatru Figur. – Oczekiwanie na ponowną weryfikację wyników Funduszu Wsparcia Kultury powoduje, że mamy mało czasu na realizację działań i wydatkowanie otrzymanych środków.