Tramwaj do Mistrzejowic. Obietnice ekologicznej inwestycji

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

W poniedziałek został zaprezentowany projekt budowy linii tramwajowej do Mistrzejowic. Urzędnicy i firma projektowa twierdzą, że inwestycja będzie ekologiczna i nie zmieni okolicy w betonową pustynię. Pojawią się ścieżki rowerowe i chodniki. Budowa ma ruszyć na początku wakacji.

Po tym, jak wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig skrytykował projekt nowej linii tramwajowej, została zaprezentowana zmodyfikowana koncepcja, a urzędnicy i wykonawca zgodnie twierdzili, że ekologiczne rozwiązania są dla nich priorytetem.

Dyrektor ZDMK Marcin Hanczakowski podkreślał, że wolą miasta jest pokazanie pełnej transparentności przy tym projekcie. – Deklarowaliśmy też, że projekt zostanie pokazany w całości, gdy będzie w wersji końcowej i to jest właśnie ten dzień. Mamy wszystkie uzgodnienia, a w trakcie projektowania byliśmy otwarci na uwagi – stwierdził.

Hanczakowski dodał, że celem projektu było ułatwienie dojazdu mieszkańców Mistrzejowic do centrum Krakowa w sposób jak najbardziej ekologiczny, a linia tramwajowa, która powstanie, spełnia te założenia.

Szef ZDMK odpierał zarzuty dotyczące tego, że buduje „autostradę”. – Zajętość terenu pod asfalt będzie mniejsza niż dziś, więc to zarzut chybiony – powiedział. – Faktem jest, że infrastruktura zajmie większą przestrzeń, ale jest to wynikiem udogodnień dla pieszych i rowerzystów – podkreślił.

Marcin Hanczakowski obiecał, że zostanie wykonane zielone torowisko, posadzonych będzie tysiąc drzew, a do tego pracownicy zasadzą tysiąc metrów kwadratowych krzewów gatunków specjalnie dobranych do przestrzeni miejskiej.

Pół procenta mnie dróg

Pawel Motyka z firmy Gülermak, która jest wykonawcą inwestycji, przedstawił szczegółowe obliczenia dotyczące odsetka nowych dróg czy zieleni po wykonaniu linii tramwajowej. Wynika z niej, że w tym rejonie nie zostaną poszerzone jezdnie i nie zwiększy się ruch samochodowy. Oczywiście, co innego było podane w koncepcji z 2016 roku.

W aktualnym projekcie powierzchnia dróg ma zmniejszyć się z 66,1 tys. mkw. do 65,8 tys. mkw. Dobrą wiadomością jest to, że o blisko 27% zwiększy się powierzchnia chodników i pojawią się ścieżki rowerowe.

Zmieniło się również sporo w koncepcji zagospodarowania przystanków na Ugorku i na Dobrego Pasterza. – W stosunku do koncepcji z 2016 roku będzie tam mniej betonu o ponad 60% i 75%. Staramy się zastosować rozwiązania proekologiczne w tych miejscach – mówił Paweł Motyka.

A te wynikają z nacisku mieszkańców. Dlatego wykonawca obiecał, że powstaną zielone przystanki, a na innych będą montowane panele fotowoltaiczne. W związku z uwagami krakowian niezmieniona pozostanie geometria ronda Barei, pojawi się dwupoziomowy przystanek na rondzie Młyńskim, zieleń zostanie utrzymana w jak największym stopniu poprzez stworzenie przystanków autobusowych na jezdni, zbudowany zostanie lewoskręt z ul. Bohomolca w ul. Reduta.

Obecnie urzędnicy czekają na raport oddziaływania na środowisko i wydanie decyzji ZRID. – Liczymy, że stanie się to w czerwcu, a potem pozostaje tam wbić łopatę i budować, co nastąpi w wakacje. Projekt posuwa się cały czas zgodnie z harmonogramem, co nas buduje – podsumował Marcin Hanczakowski, dyrektor Zarządu Dróg Miasta Krakowa.

Oficjalna strona internetowa poświęcona inwestycji [Link]

Zapis całej konferencji prasowej wraz z omówieniem projektu:

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Mistrzejowice
News will be here