Użytkowanie budynku tylko po przesunięciu zbiornika z gazem

Stacja, za którą powstaje budynek, archiwum fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Niedaleko kończonej inwestycji mieszkaniowej przy ul. Orawskiej jest stacja benzynowa. Sąsiedzi nowego budynku niepokoją się, czy blok nie powstał zbyt blisko zbiornika z LPG.

Mieszkańcy okolic ul. Konopnickiej i Orawskiej, którzy mają wątpliwości co do inwestycji mieszkalnej realizowanej niedaleko stacji paliw, zwrócili się do wiceprzewodniczącego Michała Drewnickiego.

– Deweloper otrzymał pozwolenie na budowę bloku wielorodzinnego, mimo że nie została zachowana należyta odległość od zbiornika gazu pod ziemią – informuje radny. Michał Drewnicki dodał, że właściciel stacji przesuwa rezerwuar, jednak pozostają wątpliwości, czy inwestor mógł otrzymać pozwolenie na budowę, gdy stan faktyczny na to nie pozwalał.

Z informacji prezydenta miasta wynika jednak, że deweloper zadbał, by wszystko było zgodne z prawem. W 2020 roku zostało wydane pozwolenie na zdemontowanie i przesunięcie zbiornika z gazem o pojemności 10 metrów sześciennych, a pozwolenie na budowę bloku w 2021 roku.

Minimum 5 metrów

Obecnie faktycznie zbiornik na LPG jest przenoszony. Prezydent podkreślił, że budowę kontrolowali pracownicy Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Krakowie.

– Pouczono kierownika budowy oraz inwestora, że udzielenie pozwolenia na użytkowanie będzie możliwe dopiero po pełnym zakończeniu prac związanych z przeniesieniem zbiornika gazu – stwierdza prezydent. Zgodnie z polskim prawem odległość bloku mieszkalnego od podziemnego zbiornika na gaz musi wynosić minimum – w zależności od jego pojemności – od jednego do 20 metrów. W tym przypadku jest to pięć metrów.

News will be here