W połowie przyszłego miesiąca ma rozpocząć się budowa ronda, które zastąpi obecne skrzyżowanie ulic Borkowskiej i Zawiłej. Wcześniej drogowcy rozpoczną remont fragmentu tej pierwszej ulicy.
– Mogę zapewnić, że zrobię wszystko, aby budowa ronda wkrótce się rozpoczęła. To jedno z tych zadań, z którymi szłam do rady miasta. Teraz uda się je zrealizować dzięki wsparciu deweloperów, którzy wykładają na ten cel pieniądze. Musimy wykorzystać tę szansę, ponieważ miasta nie stać na realizację tej wyczekiwanej przez mieszkańców inwestycji w inny sposób – mówi radna Koalicji Obywatelskiej Agnieszka Pogoda-Tota.
Chodzi o porozumienie, jakie władze Krakowa zawarły z trzema spółkami deweloperskimi: Westa Investments, Atal oraz Inter-Bud. W zamian za zgodę na budowę osiedli, prywatne podmioty mają m.in. przygotować projekty, uzyskać pozwolenia na realizację dróg, a następnie je wybudować. Jednym z pierwszych zadań ma być właśnie rondo.
Początkowo jego budowa nie miała być finansowana z pieniędzy deweloperów – mieli jedynie przygotować dokumentację projektową. Jak słyszymy w krakowskim magistracie, wkrótce podpisany zostanie aneks do porozumienia. Inwestycja, której wartość może wynieść nawet 10 mln zł brutto, ma zostać sfinansowana z prywatnych środków.
O tym, jak bardzo mieszkańcy Klinów czekają na to rondo, świadczą komentarze w lokalnej grupie internetowej.Internauci już rozpoczęli dyskusję o jego nazwie. Jedna z propozycji to rondo im. Stanisława Lema. Częściej jednak pojawiają się pomysły nawiązujące do dzików, deweloperów lub mieszkańców ul. Homolacsa – to właśnie oni sprzeciwiają się, by ciężki sprzęt budowlany przejeżdżał przez miejską ulicę.
Zanim jednak ruszy budowa ronda, już w najbliższy poniedziałek drogowcy pojawią się na ul. Borkowskiej. – Na zły stan techniczny tej ulicy wielokrotnie zwracali mi uwagę kierowcy autobusów. Było już naprawdę niebezpiecznie. Dobrze, że remont wystartuje dosłownie na dniach. Skorzystają na tym również kierowcy samochodów – podkreśla radna Pogoda-Tota.
Czteromiesięczny remont obejmie naprawę kanalizacji deszczowej oraz kompleksowe odtworzenie nawierzchni jezdni i chodników.
- Etap I (od 30 czerwca, ok. 5 tygodni): od ul. Janowskiego do 40 m za skrzyżowaniem z ul. Fałęcką. Jezdnia zostanie zamknięta, ale zapewniony będzie dojazd do posesji oraz wyznaczone objazdy.
- Etap II (od 4 sierpnia, ok. 6 tygodni): od numeru 12 do ul. Czołgistów. Obowiązywać będą podobne ograniczenia.
Autobusy komunikacji miejskiej kursować będą trasami zastępczymi ulicami: Komuny Paryskiej, Zaporoską, Wicherkiewicza oraz Judyma i Banachiewicza. Powstaną również tymczasowe przystanki, m.in. na ul. Komuny Paryskiej i Zakopiańskiej.
