W Krakowie zatrzymano mężczyznę, który malował nazistowskie symbole na zabytkowych budynkach. Policję zaalarmowała kobieta, która zauważyła go przy Sukiennicach. 47-latek próbował uciec, ale funkcjonariusze szybko go ujęli.
Do zdarzenia doszło 17 marca w rejonie Rynku Głównego. Około godziny 13.00 do patrolujących policjantów podeszła kobieta, która zwróciła uwagę na osobę malującą po murach Sukiennic. Mundurowi natychmiast ruszyli na miejsce. Zauważyli zdenerwowanego mężczyznę, który na ich widok zaczął się oddalać. Funkcjonariusze zatrzymali go i zapytali o napisy oraz symbole propagujące nazistowski ustrój. 47-latek przyznał się do zniszczenia elewacji i został przewieziony na komisariat przy ul. Szerokiej.
Śledztwo wykazało, że nie był to jego jedyny akt wandalizmu. Od kilku dni malował bazgroły na różnych zabytkowych budynkach w Krakowie, w tym na ogrodzeniu i elewacji jednej z uczelni. Straty wciąż są szacowane.
Mężczyzna usłyszał zarzuty uszkodzenia zabytków oraz propagowania symboli nazistowskich. Grozi mu do ośmiu lat więzienia. Na razie został objęty policyjnym dozorem. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
