Zbiornik w Bieżanowie może być udostępniony. Wody Polskie stawiają warunki

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Wody Polskie nie widzą przeciwwskazań, by umożliwić mieszkańcom wejście na zamknięty obecnie teren zbiornika przeciwpowodziowego w Bieżanowie. Oczekują jednak działań po stronie miasta i ustalenia precyzyjnych zasad.

Zbiornik „Bieżanów”, w rejonie ulic Drożdżowej i Bogucickiej, powstał jako pierwszy spośród łącznie pięciu obiektów, mających za zadanie ochronę okolicznych osiedli przed zalewaniem. To „suchy” zbiornik, co oznacza, że jest napełniany wodą tylko w czasie, kiedy wymaga tego sytuacja powodziowa. Został uruchomiony jeszcze w 2015 roku. W przeciwieństwie do obiektów, które były budowane jako kolejne, jest on ogrodzony i mieszkańcy nie mają tam dostępu.

Na początku grudnia informowaliśmy o tym, że o podjęcie rozmów w tej sprawie wnioskował radny Łukasz Gibała, a w listopadzie Zarząd Zieleni Miejskiej wystąpił do Wód Polskich z pytaniem, czy i na jakich warunkach można udostępnić mieszkańcom ten teren:

Wody Polskie: nie ma przeciwwskazań

Wody Polskie w odpowiedzi na nasze pytania stwierdzają, że nie widzą przeciwskazań do udostępnienia mieszkańcom trasy turystycznej czy spacerowej na terenie zbiornika, ale wymagałoby to działań po stronie miasta i precyzyjnego ustalenia zasad udostępniania obiektu.

Rządowa instytucja proponuje podjęcie współpracy z miastem i określenie kroków potrzebnych do udostępnienia zbiornika. Wśród nich wymienia wyznaczenie trasy i wskazanie miejsc wyłączonych z takiego ruchu. Potrzebne byłoby też wykonanie dodatkowych zabezpieczeń dostosowujących teren zbiornika do otwarcia dla osób postronnych, a wcześniej przygotowanie i uzgodnienie z odpowiednimi służbami koncepcji takiego zabezpieczenia.

Miasto musiałoby się też liczyć z ponoszeniem kosztów związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa i utrzymaniem porządku i czystości. Konieczny byłby regulamin, w którym określone byłyby zasady korzystania z udostępnionego terenu, w tym np. zakazy dotyczące spożywania alkoholu, wstępu na nieudostępnione części zbiornika czy wjazdu pojazdami mechanicznymi.

Najważniejszą kwestią jest określenie w regulaminie możliwości wstrzymania lub wręcz zakazu przez Wody Polskie wstępu na teren zbiornika w przypadku  zagrożenia powodziowego lub prowadzenia prac np. utrzymaniowych – podkreśla Magdalena Gala z Wód Polskich.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Bieżanów-Prokocim