Abp Marek Jędraszewski rozpoczął drogę do beatyfikacji jednego z najważniejszych jezuitów XX wieku. Ojciec Józef Andrasz SJ, spowiednik św. Faustyny i propagator kultu Bożego Miłosierdzia, został ogłoszony Sługą Bożym.
W Kaplicy Arcybiskupów Krakowskich odbyła się pierwsza sesja procesu beatyfikacyjnego o. Józefa Andrasza SJ. Powołano specjalny trybunał, który przez kolejne miesiące będzie zbierał dokumenty oraz świadectwa dotyczące jego życia i działalności.
– Ojciec Andrasz był tym, który w sposób szczególny towarzyszył św. Faustynie w jej duchowej drodze, pomagając jej zrozumieć i wypełnić misję przekazaną przez Chrystusa – podkreślił abp Marek Jędraszewski, który otworzył postępowanie diecezjalne.
Kierownik duchowy św. Faustyny
Ojciec Józef Andrasz SJ (1891-1963) był jezuitą, rekolekcjonistą i spowiednikiem wielu osób konsekrowanych, w tym św. Faustyny Kowalskiej. To właśnie on jako pierwszy odprawił publiczne nabożeństwo ku czci Bożego Miłosierdzia w oparciu o obraz „Jezu, ufam Tobie”.
– On był po prostu rozpalony tym, żeby głosić chwałę Bożą Serca Jezusa – mówił wicepostulator procesu beatyfikacyjnego, o. Mariusz Balcerak SJ.
Podkreślił również, że o. Andrasz był człowiekiem, który „miał w sobie wewnętrzny ogień”, a jego życie koncentrowało się wokół jednego celu: „by ludzie poznali, jak wielka jest miłość Bożego Serca”.
Co dalej w procesie beatyfikacyjnym?
Rozpoczęty etap diecezjalny procesu beatyfikacyjnego będzie trwał kilka lat. Zostaną przesłuchani świadkowie, zgromadzone dokumenty historyczne i przeanalizowane pisma o. Andrasza.
Po zakończeniu tego etapu akta zostaną przekazane do Watykanu, gdzie Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych podejmie dalsze decyzje.
– To ważny moment, nie tylko dla Krakowa, ale dla całej Polski – zaznaczył abp Jędraszewski. – Ojciec Andrasz był świadkiem Bożego Miłosierdzia, który całym życiem wskazywał na Chrystusa. Modlimy się, by jego proces zakończył się beatyfikacją.