W przyszłym tygodniu organizatorzy igrzysk europejskich zaczną odliczanie stu dni do rozpoczęcia imprezy. Na początku kwietnia prezydent Andrzej Duda przyleci z Rzymu z ogniem pokoju, który ma posłużyć do odpalenia 21 czerwca znicza IE.
Janusz Kozioł, wiceprezes igrzyskowej spółki z ramienia miasta, tłumaczył radnym, jak igrzyska europejskie będą promowane w ostatnich tygodniach przed ich rozpoczęciem. – Na pl. Jana Nowaka-Jeziorańskiego zostanie uruchomiony zegar, który rozpocznie odliczanie stu dni do igrzysk. Można to uznać, że początek pełnej intensyfikacji działań promocyjnych – mówił Kozioł.
Promocja nie tylko w Polsce
W styczniu o imprezie mogli się dowiedzieć mieszkańcy i kibice, którzy przyjechali do Sztokholmu na mistrzostwa świata w piłce ręcznej. Przedstawiciele organizatorów byli też obecni na targach turystycznych w Lyonie, a niedługo odwiedzą Berlin.
Wkrótce zakończy się produkcja półminutowego spotu reklamowego, który będzie emitowany na 20 tysiącach nośników. – Znajdą się między innymi na przystankach, w klubach fitness i centrach rozrywki w całej Polsce. Film będzie można oglądać między innymi na Tauron Arenie Kraków – powiedział Kozioł.
Logo igrzysk będzie witało podróżnych korzystających z lotniska w Balicach i Galerii Krakowskiej, którą codziennie – ze względu na pobliskie dworce – odwiedzają rzesze osób. Po Europie będzie kursował samolot LOT-u z brandingiem igrzysk.
Prezydent przyleci z ogniem pokoju
2 lub 3 kwietnia z Rzymu (tam swoją siedzibę ma Europejskie Stowarzyszenie Komitetów Olimpijskich) rządowy samolot z prezydentem Andrzejem Dudą na pokładzie przyleci do Polski z ogniem pokoju. – Ogień będzie wędrował po kraju i dotrze do Krakowa na ceremonię otwarcia 21 czerwca – tłumaczy Kozioł.
Spółka Igrzyska Europejskie 2023 nie wybrała jeszcze firmy, która zorganizuje ceremonie otwarcia i zamknięcia na stadionie Wisły. Na początku przyszłego tygodnia zbiera się komisja, która oceni walory artystyczne dwóch zgłoszonych propozycji.