Do buspasa na Konopnickiej trzeba się przyzwyczaić [SONDA]

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Niemal dwa tygodnie funkcjonuje nowy buspas na ulicy Konopnickiej w stronę ronda Grunwaldzkiego. Krakowianie podzieleni są w opiniach co do jego przydatności. Niektórzy wręcz negują jego istnienie i przejeżdżają nim jak gdyby nigdy nic. MPK zapowiada akcję uświadamiającą, a policja ostrzega przed łamaniem prawa.

Pierwszy buspas rozpoczyna się od skrzyżowania ulic Ludwinowskiej i Konopnickiej. Drugi ma swój początek za rondem Grunwaldzkim i kończy się na przystanku „Ludwinów”. Po początkowym chaosie, wydaje się, że sytuacja wróciła do normy.

– Buspas w kierunku ronda Matecznego działa i nie budzi żadnych wątpliwości. Dzięki niemu autobusy mają szansę omijać korek w tym kierunku – mówi rzecznik ZIKiT, Michał Pyclik.

W drugą stronę, sytuacja ma się nieco inaczej. – Tamten pas nie pracuje tak, jak jest to zaplanowane. Dopiero po włączeniu skrzyżowania z Orawską będzie w pełni uzasadniony. Na razie samochody nie blokują tego pasa, ale później się to zmieni – tłumaczy Pyclik. – Były dni, kiedy faktycznie tam się korkowało, ale powodem tego jest przepustowość ronda Matecznego – dodaje przedstawiciel miejskiej jednostki.

Wydzielony pas dla komunikacji miejskiej jest więc obecnie po to, aby kierowcy się przyzwyczaili. – Dlatego też na razie nie prosimy policję o interwencję, jeśli ktoś nieuprawniony porusza się nim. Myślę, że do wakacji będzie już w świadomości wszystkich i wówczas nie będzie taryfy ulgowej. Oczywiście policja może działać sama z siebie już teraz – stwierdza Michał Pyclik.

Interweniują

Jak więc działa policja? – Krakowska drogówka nie prowadziła tam do tej pory wzmożonych czy szczególnych działań pod kątem stosowania się do nowego oznakowania – przyznaje mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Choć należy mieć na uwadze, że funkcjonariusze w ramach codziennej służby mają na oku ten rejon i w razie ujawnienia zachowania niezgodnego z prawem, podejmą odpowiednie kroki. A zgodnie z taryfikatorem skrócenie sobie drogi pasem wyznaczonym dla autobusów kończy się 100-złotowym mandatem i jednym punktem karnym. Kolejne 100 zł można stracić za przekroczenie linii ciągłej. Przypominamy też, że w Krakowie po buspasie mogą poruszać się motocykliści

Na razie nie wiadomo, ilu kierowców zapłaciło za swoją niecierpliwość. Jak twierdzi Gleń, policja nie prowadzi statystyk dotyczących wykroczeń z zakresu niestosowania się do nowego oznakowania przy ulicy Konopnickiej.

MPK zapowiada akcję

Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne przeprowadziło dwie kontrole buspasa w pierwszym tygodniu jego funkcjonowania. Pierwszą w poniedziałek, 14 maja, drugą w piątek, 19 w godzinach popołudniowych. O ile nie ma zastrzeżeń co do wydzielonego pasa ruchu w stronę ronda Matecznego, tak w drugą już są.

– Rzeczywiście ten buspas był blokowany przez samochody. W związku z tym, planujemy akcję na tym odcinku. Chodzi o uświadamianie kierowców, że to nie jest działanie, aby komuś robić na złość, ale po to, by komunikacja miejska działała sprawniej – tłumaczy Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy MPK.

– Trzeba się liczyć z tym, że ważniejsze są tramwaje czy autobusy z 200–300 osobami na pokładzie, a nie samochód z jednym człowiekiem w środku – dodaje przedstawiciel miejskiego przewoźnika.

Gancarczyk przypomina, że praktycznie przy wyznaczaniu każdego buspasa w mieście pojawiała się fala krytyki. – Jednak ostatecznie trzeba się pogodzić z pewnymi ograniczeniami i być może wybrać na podróż komunikację miejską – stwierdza rzecznik MPK.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Dębniki Podgórze