Budynek dawnego hotelu Cracovia nadal będzie wykorzystywany do celów komercyjnych. Jednak, jak zapowiadają władze muzeum, będzie to „komercja rozsądna”.
Podczas wtorkowych konsultacji dotyczących placu pomiędzy Gmachem Głównym a hotelem Cracovia nie zabrakło pytań o komercyjną działalność nowego nabytku Muzeum Narodowego w Krakowie.
– Chociaż zakładamy, że instytucja będzie w przeważającej części utrzymywana z dotacji budżetowych, nie zabraknie przestrzeni komercyjnej – mówi Andrzej Szczerski, zastępca dyrektora MNK ds. naukowych. – Wyobrażam sobie tutaj bardzo dobry sklep z designem, który będzie pełnił również funkcję kulturotwórczą. Znajdziemy w nim wyposażenie dla mieszkań – niedrogie, ale na wysokim poziomie. Nie zabraknie zatem współpracy z przemysłami kreatywnymi.
Jak przyznał wicedyrektor, nie będzie to dominująca funkcja obiektu, ale przywróci mu „trochę życia”.
– Będzie to przede wszystkim miejsce na rozsądną komercję – dodaje. Ma ona pomóc w zrównoważeniu budżetu muzeum.
Szansa na komiksy?
Jak zapowiada dyrektor MNK Andrzej Betlej, w budynku niekoniecznie znajdzie się miejsce tylko dla wystawy związanej z architekturą.
– Potencjał zbiorów naszego muzeum jest tak wielki, że ma szanse tu powstać stała galeria fotografii czy wystawa komiksów – przyznaje.
Podczas debaty pojawił się również głos w sprawie możliwego przejęcia przez Muzeum Narodowe pobliskiego Kijów.Centrum, bo jak stwierdził jeden z uczestników debaty – „obecny właściciel nie zajmuje się nim należycie”. Swoimi przemyśleniami na temat zagospodarowania budynku Cracovii podzielił się również senator Janusz Sepioł.
– W nowym oddziale mogłaby się pojawić biblioteka z czytelniami wychodzącymi w stronę ogrodu południowego – stwierdził. – Nową misją budynku jest to, aby jak najwięcej funkcji wyprowadzić z Gmachu Głównego.
Na razie znikają reklamy
Jeżeli chodzi o komercyjną działalność, z dachu budynku usunięto ostatnio dwie reklamy. Niestety, na likwidację tych wielkopowierzchniowych trzeba będzie jeszcze poczekać ze względu na obowiązujące umowy.
– Reklamy te wyjątkowo szpeciły sylwetę budynku – tłumaczy Szczerski. – Ponadto demontujemy reklamę od strony Kina Kijów, która była wyjątkowo agresywna. Na tyle pozwalają nam ustalenia z reklamodawcami. Kolejne reklamy będziemy się starali usuwać, ale obowiązują nas długoterminowe kontrakty, z których trudno się wycofać – dodaje.
Po raz pierwszy dla zwiedzających budynek Cracovii zostanie otwarty w Noc Muzeów – 19 maja. Odbędzie się wówczas prezentcja ceramiki z lat 60. XX wieku i pokaz powojennej mody. Obiekt, przez kilka tygodni w sposób ograniczony, będzie dostępny dla amatorów sztuki.
Przypomnijmy, że budynek dawnego hotelu Cracovia został zakupiony przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego za 29 mln zł.
