Park Kulturowy w Podgórzu i Kazimierzu. Pytanie tylko: kiedy?

Główny Plastyk Miasta, Agnieszka Łakoma deklaruje, iż Podgórze wraz z Kazimierzem może doczekać się objęcia Parkiem Kulturowym. Oznaczałoby to zaostrzenie przepisów dotyczących reklam czy nośników identyfikacji wizualnej stawianych na terenie objętym tą formą ochrony przestrzeni miejskiej.

Po ponad półtora roku od wprowadzenia takiego rozwiązania na terenie Starego Miasta, widać wyraźną poprawę. Od wejścia w życie uchwały, liczba elementów zaśmiecających przestrzeń publiczną na terenie Starego Miasta sukcesywnie malała. Przykładowo (porównując dane z końca roku 2011 i roku 2012) na Rynku Głównym ilość legalnych elementów: szyldów, wysięgników, gablot, tablic i markiz wzrosła z 22% do 53,3%. Na ul. Grodzkiej ilość legalnych elementów wzrosła z 24,5% do 53%. Na ul. Floriańskiej ilość legalnych elementów wzrosła z 25% do 54%. Na ul. Wiślnej ilość legalnych elementów wzrosła z 7% do 57,6%. Na ul. Brackiej ilość legalnych elementów wzrosła z 9,1% do 40 %, a na ul. Siennej ilość legalnych elementów wzrosła z 19% do 57,7% - dane z UMK, stan z 3.01.2013 r.

Agnieszka Łakoma przyznaje, że na razie nie można stwierdzić, kiedy Park Kulturowy Podgórze i Kazimierz powstanie. – Na razie jest taki projekt. Będziemy dyskutować o tym z różnymi środowiskami. Trudno natomiast powiedzieć, kiedy Park Kulturowy zostanie wprowadzony na tych obszarach.

Sprawa wprowadzenia Parku Kulturowego ciągnie się już od 2012 roku. Wtedy spora część radnych i mieszkańcy opowiedzieli się za tym rozwiązaniem, jednak Jacek Majchrowski powiedział, że nie jest to skuteczny sposób na polepszenie estetyki tego miejsca. – Na terenie Starego Miasta Park Kulturowy mógł zaistnieć ze względu na to, że teren ten jest zabytkowy i wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO – mówił prezydent.

Podobnie twierdził były Główny Plastyk Miasta Jacek Stokłosa. – Park Kulturowy na razie na tamtych terenach nie wchodzi w grę. Jest to unikalna sytuacja, w całej Polsce - nie ma takiego parku, który wprowadziliśmy w Krakowie i myślę, że doświadczenia, które zdobywamy przy tej okazji dopiero posłużą jako wytyczne do dalszych działań na dalszych obszarach. Nie sądzę, żebyśmy już tak szybko myśleli o poszerzeniu Parku Kulturowego. Najpierw wykorzystamy mechanizmy, które są dostępne – tłumaczył w grudniu 2012 roku.

Zobacz jak mogłaby wyglądać ulica Kalwaryjska bez szyldów i reklam [LINK]