Przygotowania do planowanych na lato 2023 roku III Igrzysk Europejskich wciąż są w powijakach, a prezydent Krakowa stwierdził, że czeka na rządowe gwarancje finansowe tylko do końca października. Analitycy bukmachera STS nie mają wątpliwości, że ostatcznie impreza dojdzie do skutku.
Igrzyska w Małopolsce są planowane od 21 czerwca do 2 lipca 2023 roku. Kraków nie podpisał umowy na organizację, ponieważ rząd nie wciąż nie przyjął specustawy i miasto nie ma pisemnych gwarancji finansowych na inwestycje.
Zdaniem bukmachera STS, mimo perturbacji i opóźnień w organizacji formalności, Igrzyska Europejskie odbędą się w Krakowie.
– Kurs na takie wydarzenie wynosi 1.60, co oznacza, że za każde postawione 100 zł można wygrać 140,80 zł (po odjęciu 12% podatku od gier). Pesymiści, przewidujący, że Kraków wraz z Małopolską nie porozumieją się z rządem, mogą z kolei liczyć na 189,20 zł (kurs 2.15) – podaje Emilia Pyrz, specjalista PR w STS.
Majchrowski czeka do końca miesiąca
Krakowowi i Małopolsce rolę gospodarza igrzysk przyznano w 2019 roku.
– Jestem człowiekiem bardzo cierpliwym, ale Rada Miasta Krakowa wyznaczyła mi termin, którego nie mogę przekroczyć. Jeśli do końca października Kraków nie otrzyma gwarancji finansowych, to będę musiał zrezygnować z przygotowań do igrzysk – powiedział LoveKraków.pl Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa.
Impreza w Małopolsce byłaby trzecią w historii. I Igrzyska Europejskie w 2015 roku organizowało Baku. Dwa lata temu sportowcy rywalizowali w Mińsku.
