– W Krakowie mamy zalecenia ochrony drzew wydane w miejskiej broszurze z 2013 roku. Mamy też uchwałę rady miasta, w której znajdziemy m.in. obowiązki jakich musi dopełnić inwestor przed i w trakcie prowadzenia inwestycji. Ale zarządzenia prezydenta nie mamy, w związku z czym drzewa jak nikogo nie obchodziły, tak dalej nie obchodzą – mówi Monika Konieczna, aktywistka Akcji Ratunkowej dla Krakowa.

Wzorem innych miast

Działacze chcą od Jacka Majchrowskiego wprowadzenia na terenie Krakowa standardów ochrony drzew. Wskazują, że podobne wytyczne zostały już wprowadzone w Poznaniu, Wrocławiu, Płocku, Warszawie, Tarnowskich Górach, Toruniu czy Dąbrowie Górniczej.

Standardy ochrony drzew wprowadzone w innych miastach jasno definiują jak należy chronić drzewa chociażby przez tworzenie stref ochrony czy w jaki sposób wykonywać prace blisko nich, aby nie doprowadzać do ich uszkodzeń.

Przekonują, brak wytycznych powoduje niszczenie i obumieranie drzew, którego można byłoby w prosty sposób uniknąć, gdyby miasto wymagało odpowiedniego zabezpieczania drzew przez inwestorów i wykonawców oraz karało za brak przestrzegania standardów.

Problemy z inwestycjami

– Z doświadczenia wiemy, że decyzje środowiskowe nie zawierają dokładnych wytycznych dotyczących ochrony drzew, przez co drzewa w procesie inwestycyjnym pozostają praktycznie bez ochrony, zdane na łaskę wykonawcy. Jeśli chcemy realnie chronić drzewa, to wprowadzenie standardów jest niezbędne. Wykonawcy muszą mieć świadomość, że są zobowiązani ich przestrzegać, a mieszkańcy powinni mieć skąd czerpać wiedzę o tym, jak to powinno wyglądać – zaznacza Aleksandra Piotrowska.

Twierdzą, że nieodpowiednio zabezpieczone drzewa to obecnie codzienność przy krakowskich inwestycjach. Jako przykład podają Trasę Wolbromską i linię tramwajową na Górkę Narodową, podczas budowy których uszkodzeniu czy zniszczeniu ulegają nawet te drzewa, które zostały przeznaczone do ocalenia. Przypominają, że realizacja tych inwestycji poprzedzona była wycinką 3500 drzew.

Petycja

Aktywiści i aktywistki uruchomili petycję skierowaną do Jacka Majchrowskiego o wprowadzenie standardów ochrony drzew w procesie inwestycyjnym. – Domagamy się natychmiastowego przyjęcia przez miasto standardów i zamieszczenia ich w widocznym miejscu na stronie internetowej miasta Krakowa, tak, żeby były łatwo dostępne dla mieszkańców, by mogli sprawdzać i kontrolować inwestycje wokół nich – podkreśla Piotrowska.