Park przy Karmelickiej: w tym roku pierwszy etap prac

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Alejek ani nasadzeń jeszcze tu nie zobaczymy, ale bez tego kroku kolejne nie będą możliwe. W tym roku ZZM ma przeprowadzić rekultywację gruntu na terenie przyszłego parku przy Karmelickiej.

– Po 2 latach czekania mamy to! Projekt budowlany parku przy Karmelickiej! Pod koniec października ruszamy z rekultywacją gruntu. Trzymajcie kciuki! – napisała we wtorek na Facebooku Natalia Nazim, autorka projektu do budżetu obywatelskiego z 2019 roku.

Jarosław Tabor, zastępca dyrektora Zarządu Zieleni Miejskiej, precyzuje, że utworzenie parku podzielone jest na trzy etapy. Pierwszym z nich będą prace przygotowawcze, czyli wymiana gruntu – a dokładniej gruzu i kamieni, którymi utwardzony był funkcjonujący tam parking. Drugi to renowacja zabytkowego muru wzdłuż granicy parku, od strony kamienic. Trzeci natomiast to docelowe zagospodarowanie terenu.

Ostatnia prosta

Pierwsze dwa etapy mają pozwolenia konserwatorskie, a niedługo mają też mieć pozwolenia na budowę. Decyzja konserwatorska dla budowy parku też jest już gotowa do wydania, co otworzy drogę dla wniosku o pozwolenie na budowę. To oznacza, że formalności związane z utworzeniem parku są już na końcowym etapie.

Gruz wyjeżdża

Dzierżawca parkingu ma zwrócić miastu teren do 20 października. Zakładając, że ZZM w najbliższych dniach rozpisze przetarg na wykonanie prac i rozstrzygnie go bez problemów, w tym roku teren powinien być uporządkowany.

– Na podstawie odwiertów, na ok. 80 procentach powierzchni terenu planowana jest wymiana gruntów na głębokość ok. 40-50 centymetrów. To głównie gruz, który trzeba wywieźć i nawieźć w tym miejscu ziemi, żeby cokolwiek mogło tam wyrosnąć – tłumaczy dyrektor Tabor. – Kamienie nie będą usuwane w miejscach, w których i tak będą później prowadzone wykopy pod główne alejki czy zbiornik retencyjny. Z kolei w miejscach, gdzie planowane są drzewa, trzeba będzie punktowo wymienić grunt na większą głębokość.

ZZM chciałby też rozpocząć remont muru z wykorzystaniem pieniędzy, które zostaną ze środków z budżetu obywatelskiego.

Na urodziny Noblistki

Dla mieszkańców istotniejsze jest jednak to, kiedy skorzystają z gotowego parku. Urzędnicy liczą na to, że w przyszłorocznym budżecie i w prognozie finansowej na rok 2023 zostaną zapisane pieniądze pozwalające przeprowadzić całość prac.

– Założenie jest takie, że wiosną 2023 roku otwieramy park. W lipcu przypada setna rocznica urodzin Wisławy Szymborskiej i chcielibyśmy to święto obchodzić już w parku jej imienia – stwierdza Jarosław Tabor.

Wygląda na to, że Zarząd Zieleni Miejskiej, projektant, konserwator i projektodawcy doszli do porozumienia co do wyglądu parku. Wcześniej sprawa budziła wiele kontrowersji. – Dla nas najważniejsze były drzewa. Teraz jest ich 160, zwiększono ich liczbę względem koncepcji przedstawionej w lutym. Dla mieszkańców ważne jest to, żeby ten park w końcu powstał i żeby wyglądał jak park, czyli żeby były w nim drzewa. Przymykamy oczy na pewne rzeczy, które niekoniecznie są takie, jakich chcielibyśmy, ale kompromis polega na tym, że żadna ze stron nie jest zadowolona. Myślę, że ten projekt jest projektem kompromisowym i finalnie jest to to, o co chodziło mieszkańcom – komentuje Natalia Nazim.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto