PKP Intercity wybuduje przy Składowej nowoczesną myjnię

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

W przyszłym roku ma być gotowa nowa myjnia, w której spółka PKP Intercity będzie myć swoje składy rozpoczynające bieg w Krakowie. Obecnie mycie odbywa się tylko ręcznie.

Nowy obiekt ma powstać na bocznicy w rejonie ul. Składowej. – Zgodnie z przyjętymi założeniami, myjnia na bocznicy w Krakowie zyska możliwość mycia wszystkich typów wagonów, jakimi dysponuje PKP Intercity, w tym piętrowych typu push pull – informuje Agnieszka Serbeńska z zespołu prasowego PKP Intercity.

Najpierw dokumenty

Prace jeszcze się nie rozpoczęły. Wykonawca – firma Budimex – musi najpierw przygotować projekt i wszystkie potrzebne dokumenty. Pod koniec listopada wojewoda wszczął postępowanie w sprawie decyzji lokalizacyjnej, kolejnym krokiem będzie uzyskanie pozwolenia na budowę. Założony termin zakończenia prac i uruchomienia myjni to wrzesień 2023 roku – choć czas przygotowywania dokumentacji wydłużył się względem planów.

Stanowisko do mycia taboru ma mieć sześć par pionowych szczotek stacjonarnych myjących boczne ściany i dwie pary szczotek skośnych myjących dach. – Elektroniczny układ będzie sterował myciem pociągu według zadanego programu, przystosowanego do danego modelu składu. Myjnia zostanie przystosowana do pracy w temperaturze powyżej 5 stopni Celsjusza oraz do wykorzystywania wody obiegowej, oczyszczonej, pochodzącej z zamkniętego układu. Zastosowane rozwiązanie zapewni odzysk wody używanej do mycia oraz zmniejszy ilości używanych środków chemicznych. Myjnia automatyczna dodatkowo będzie wyposażona w stanowisko zabezpieczenia taboru szynowego przed oblodzeniem – wylicza przedstawicielka spółki.

Obok powstanie budynek techniczny, w którym zainstalowane zostaną wszystkie urządzenia sterujące myciem, a także zestawy urządzeń przygotowujących wodę. Trzeba do niego doprowadzić wszystkie potrzebne instalacje.

Spora zmiana

Z punktu widzenia spółki uruchomienie myjni będzie sporą zmianą. Obecnie mycie składów w Krakowie odbywa się tylko ręcznie. – Nowy obiekt zapewni wysokiej jakości mycie pojazdów, ekonomiczne zużycie wody, energii elektrycznej i chemii. Mycie jednego składu w zależności od długości i od zabrudzenia zajmie od 5 minut (przy przejeździe jednokrotnym) do 20 minut (przy dwóch/trzech przejazdach). To umożliwi umycie średnio 20 pociągów na dobę – zapowiada Agnieszka Serbeńska.

Po sąsiedzku

Również w tej części miasta, ale bliżej ul. Doktora Twardego, dobiega natomiast końca budowa obiektu dla Kolei Małopolskich. W tym przypadku będzie to jednak znacznie więcej niż myjnia – to całe zaplecze serwisowe, w którym oprócz bieżącej obsługi składów, mycia czy opróżniania WC będą się też odbywać przeglądy i naprawy.