Platforma Obywatelska nie wejdzie do koalicji z prezydentem Jackiem Majchrowskim. Partia nie wystawi również kandydata na wiceprzewodniczącego rady – takie decyzje zostały podjęte podczas czwartkowego posiedzenia zarządu krakowskiej PO.
– To była długa i burzliwa dyskusja, której przysłuchiwał się nawet wiceprezydent Bogusław Kośmider. Jednak w stosunku do niego nie formułowaliśmy żadnych wytycznych, czy powinien zrezygnować z pracy u boku Jacka Majchrowskiego – mówi w rozmowie z LoveKraków.pl radny Krakowa z PO, który również jest członkiem zarządu partii.
Członkowie PO podjęli uchwałę, z której wynika, że nie będą zgłaszać kandydata na wiceprzewodniczącego Rady Miasta Krakowa. Ma to związek z poniedziałkowym odwołaniem szefa Rady Dominika Jaśkowca, którego miejsce zajął Rafał Komarewicz z klubu prezydenckiego Przyjazny Kraków.
– Prezydent nie może już na nas liczyć, jak było to do tej pory. Każdą ważniejszą uchwałę będziemy omawiać z prezydentem i dopiero po tym podejmiemy decyzję, jak będziemy głosować w radzie – przekazuje nam osoba z kierownictwa partii.
Z relacji członków PO wynika, że partia powinna zacząć funkcjonować „pod własnym szyldem” i wyróżniać się na tle innych klubów. – Wszyscy negatywnie oceniliśmy działania klubu prezydenckiego, które doprowadziły do odwołania Dominika Jaśkowca – zaznacza radny Krakowa.
Aktualizacja. Szczęsny Filipiak, przewodniczący krakowskiej PO: – Platforma Obywatelska nie wejdzie do koalicji z prezydentem Jackiem Majchrowskim, ale rozpoczynamy rozmowy, które określą jak ma dalej wyglądać nasza współpraca. Nie będziemy zgłaszać kandydata na wiceprzewodniczącego rady do momentu odwołania tej uchwały przez zarząd partii.