Woda w szpitalu im. Jana Pawła II spełnia wymagania określone w rozporządzeniu ministra zdrowia – poinformował w poniedziałek prof. Grzegorz Gajos.
– Woda nadaje się do spożycia, więc szpital będzie mógł wrócić do normalnego funkcjonowania. Obecnie będą korzystać z zastępczego źródła, czyli z sieci krakowskich wodociągów, ponieważ ta woda jest idealna i nie ma żadnych problemów – powiedziała w rozmowie z Play News Kraków Dominika Golonek z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
Te informacje potwierdza również przedstawiciel szpitala. Prof. Grzegorz Gajos mówi, że w lokalnym wodociągu nie stwierdzono skażenia wody bakteriami z grupy coli, Escherichia coli oraz paciorkowców kałowych. – Woda spełnia wymagania określone w rozporządzeniu ministra zdrowia w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi – podkreśla.
Problemy rozpoczęły się w czwartek
Problemy dyrekcji szpitala zaczęły się w czwartek. W godzinach popołudniowych szpital otrzymał decyzję krakowskiego sanepidu, że woda nie może być spożywana przez ludzi, a jedynie wykorzystywana do spłukiwania toalet. Okazało się, że w zbiornikach wody zmieszanej (placówka korzystała m.in. z własnej studni) znajdowały się bakterie z grupy coli.
Jednostka musiała korzystać z alternatywnego źródła wody do spożycia oraz celów higienicznych. Swoją pomoc zaoferowały Wodociągi Miasta Krakowa, które dostarczały wodę w beczkowozach.
– Wypełniając decyzję sanepidu, przystąpiono do przełączenia poboru wody z pominięciem zbiorników gromadzących wodę. Woda do szpitala jest obecnie dostarczana bezpośrednio z miejskiej sieci – podkreśla przedstawiciel szpitala.
W piątek przystąpiono do gruntownego czyszczenia zbiorników. W sobotę pobrano kolejne próbki wody, których wyniki były już znane w poniedziałek. Sanepid stwierdził, że woda jest zdatna do spożycia przez ludzi.