Teatr Stu nie będzie wystawiał spektakli, w które zaangażowani są rosyjscy twórcy.
– Wspierając naszych przyjaciół z Ukrainy, Teatr wstrzymuje się od wystawiania spektakli, w których zaangażowani są rosyjscy twórcy – poinformował Krakowski Teatr Scena Stu.
W związku z decyzją, teatr odwołuje najbliższe pokazy spektaklu „Kiedy sobie znowu umierała" autorstwa Nadieżdy Ptuszkiny.
Stary Teatr bez rosyjskich twórców
Na taki krok zdecydował się już początkiem marca Stary Teatr.
– Z uwagi na agresję Rosji na Ukrainę Dyrekcja Narodowego Starego Teatru wstrzymuje się od grania repertuaru, w tworzenie którego zaangażowani są twórcy rosyjscy, z nadzieją na odstąpienie tego kraju od napaści i potępienie przez wszystkich ludzi kultury Rosji nieobliczalnych decyzji ich obecnych władz – poinformowała w oświadczeniu dyrekcja teatru.
W związku z tym zaplanowane na 8, 9 i 10 kwietnia pokazy „Płatonowa” w reż. Konstantina Bogomołowa zostaną zastąpione spektaklem „Panny z Wilka” w reż. Agnieszki Glińskiej.